Data: 2004-05-31 20:35:34
Temat: Re: Choroby PILNE
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dziadek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Tak jest, a zimny prysznic dla tych co chcą zwalczać mszyce
prysznicem
Co widzisz niestosownego (nieskutecznego?) w zwalczaniu mszyc
prysznicem?
Czy to wieloletnie obciążenia psychiczne związane z zawodem
wykonywanym?
Pozdrawiam ironicznie
Ewa
PS. U mnie na różach sposób sprawdza się od kilku lat. Jako pierwsza
pomoc, zanim biedronki i złotooki się solidnie nie rozmnożą. A
rozmnażają się na jaśminowcach, których nie pryskam (wodą, bo chemii
nie używam), tylko patrzę sobie spokojnie, jak je mszyce jedzą.
|