Data: 2010-04-06 15:51:51
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstaů!!!
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"medea" <X...@p...fm> wrote in message
news:hpfeqn$7re$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Panslavista pisze:
>
>> Ładowarka / zasilacz z gniazda zapalniczki to bardzo tania rzecz i
>> bardzo przydatna w samochodzie, a do tego warto mieć akumulator żelowy
>> 4Ah z podłączonym gniazdem zapalniczki na kablu - wtedy w nagłych
>> przypadkach można wezwać pomoc (nie mówiąc o radiotelefonie CB)....
>
> Próbowałeś kiedyś wygrzebać się autem z błota? Akumulator mu siadł po
> kilkunastu próbach. Ładowarkę samochodową ma, i co z tego, kiedy
> akumulator wysiadł?
> No mówię Wam, że to była totalna masakra. Dlatego do dziś trudno mi w to
> uwierzyć. Gdybym zdjęć nie widziała, to nie uwierzyłabym. ;)
>
> Ewa
Akumulator żelowy osobny i naładowany przed wyruszeniem w podróż. Wtedy może
nawet życie uratować. Są takie reflektory na akumulatorki z czasem świecenia
min 8 - 12 godzin i możliwością podłączenia innych urzadzeń, z możliwością
wspomożenia rozruchu (pod warunkiem, że można później podładować
alternatorem samochodu, czyli bez piłowania rozrusznikiem - co świadczy, że
kierowca miał małe umiejętności jazdy).
Akumulator żelowy Haze HZS 12 - 5 (5 lat gwarancji) ma wymiary 10 x 9 x
7 cm i daje 12 V przy pojemności 5 Ah.
http://www.sklepakum.pl/product.php?id_product=134
Może być ładowany buforowo z instalacji samochodu.
Druga sprawa, nawet gdy samochód nie jest terenowy może mieć wyciągarkę
ręczną, którą można zazwyczaj zapiąć na pniu drzewa i wyciągnąć się z dołka,
lub też zabić kilka kołków do ziemi i wspomóc silnik samochodu.
|