Data: 2010-04-06 16:56:16
Temat: Re: Chrystus Zmartwychwstaů!!!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 6 Apr 2010 17:54:56 +0200, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1xw22ngrj6tqx$.a517c53kaw28$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 6 Apr 2010 15:32:37 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:hpfaij$9qh$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 05 Apr 2010 20:51:18 +0200, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> GPS pokazał mu najpierw jakiś skrót przez las, a potem się
>>>>>> zdelokalizował czy cuś, siadło mu połączenie. Komórka się rozładowała.
>>>>>> Ojciec ugrzązł samochodem w błocie gdzieś w środku lasu
>>>>>
>>>>> Tak to jest ze ślepą wiarą... w GPS :-PPP
>>>>
>>>> To raczej ośli upór, czyli ślepa wiara we własne siły i możliwości.
>>>>
>>>> Ewa
>>> Khę, khę:-)
>>>
>>> Odkąd nabyłem podobne urządzonko, sam miewam takie pomysły: niech
>>> prowadzi.
>>> Czasem poznaję rewelacyjny, nieznany mi dotąd skrót, a czasem gdzieś
>>> ugrzęznę. Ponieważ znacznie częściej to pierwsze, a jakaś podskórna myśl
>>> o
>>> poradzeniu sobie w sytuacji (dwa) zakopania się w środku lasu przy tym
>>> drugim też motywuje, to tak często się kieruję:-). To chyba rodzaj
>>> sportu- a
>>> może po prostu mam świra?
>>> :-)
>>> PS
>>> Jeśli uznasz, że po prostu mam świra- to skłam. Jeśli nie- napisz
>>> prawdę:-)
>>
>> Chirek, a po co Ci do tego GPS? Nie prościej byłoby jechać na chybił
>> trafił, gdzie oczy poniosą?
>> :-)
>
> Najlepiej wsiąść do pociagu bylejakiego...
Nienie, ja rozumiem ludzi, którzy chcą być niezależni i lubią szukać nowych
ścieżek.
|