Data: 2007-10-15 10:23:38
Temat: Re: Chrzan na działce
Od: "GP" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dirko, dzięki bardzo za poradę - o to mi chodziło. Zastosuję w przyszłym
roku.
Co do głosów innych uczestników tej wymiany poglądów to nadmieniam, że nie
przewiduję produkcji ogórków kiszonych, aby taka ilość chrzanu jaka
występuje na mojej działce była mi potrzebna. Przez wiele lat rosło tam
wszystko co się posiało przez nikogo nie "niepokojone", więc mamy co robić.
I zdecydowanie to ja chcę decydować gdzie co będzie rosło, a nie
dostosowywać się do dzisiejszego składu roślinności na działce:).
Chrzan owszem, do wędlinki i sosu żurawinowego - wyśmienity. Młodych listków
nie próbowałam, ale kto wie?
Pozdrawiam grupę, którą niedługo zacznę traktować jak swoją, bo jest
nadzieja, że od przyszłego roku będę "przywiązana do ziemi".
Graszka
|