Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Kruszyzna <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Chwale maseczki :-)
Date: Sat, 17 Sep 2005 11:30:17 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 41
Message-ID: <dggnna$mcs$1@inews.gazeta.pl>
References: <dgdtcg$ihc$1@news.onet.pl> <dge2ir$jsm$1@inews.gazeta.pl>
<dge41l$r2v$2@atlantis.news.tpi.pl> <1...@i...from.poznan>
<dge961$jqj$2@atlantis.news.tpi.pl> <oqd5m51ay3wx$.dlg@iska.from.poznan>
<dgebta$4ed$1@atlantis.news.tpi.pl> <163gydcjey1hf$.dlg@iska.from.poznan>
<dgees6$fa0$1@nemesis.news.tpi.pl> <dgegdt$7s6$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.29.254.2
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1126949418 22940 62.29.254.2 (17 Sep 2005 09:30:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 17 Sep 2005 09:30:18 +0000 (UTC)
X-User: kruszyzna
User-Agent: KNode/0.9.2
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:122507
Ukryj nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 16 września 2005 15:13 użytkownik
Sowa, sącząc kawkę, wyklepał:
> Kładę białą glinkę co 2-3 dni, zieloną natomiast okresowo codziennie,
Uomatkubosku, aż tak zaawansowana w glinkach nie jestem :)
Najpierw skupię się na zielonej (to jest jakaś różnica miedzy białą a
zieloną oprócz koloru? :) ), a potem zacznę się specjalizować :)
> wieczorem zalegam w łazience z maseczka jedną, drugą, ksiązką i
> kieliszkiem wina (wino ma duzo antyoksydantów ;-) )
Oczywiście :)))) Popieram, rozumiem i zastanawiam się, dlaczego ja na to
wino nie wpadłam? Zawsze w łazience zalegam z kawą :)
> Muszę sobie i im uświadomić, że nie jestem jakoś specjalnie odosobniona w
> swych zapędach autoupiększających, a nawet nie mają jeszcze tak źle. ;)
Rotfl :))))))))
> Nie dzielę, na ogół najpierw robie peeling taki gruboziarnisty, potem
> glinkę, a często po glince coś tam odżywczo/
> nawilżając/przeciwzmarszczkowo... choć jakiś czas temu przerzuciłam się z
> glinek czystych na maseczki z glinek z wyciągami z ziół itp., które robią
> 2 w jednym, czyli oczyszczają i normalizują jak glinka, + te zioła itp.
> coś tam nawilżają, odzmarszczają, odżywiają.
Ach, czyli do zakupów muszę dopisać peeling. Znalazłam taki jeden bardzo
fajny (i w saszetkach!) z Dax Cosmetics (ktoś go na grupie polecał, nie
pamiętam kto, ale niniejszym gorąco dziękuję tej osobie za pochwalenie tego
cuda :) )
No dobra, to muszę się zaopatrzyć w peeling, glinkę, peeloffową z kwasem i
coś nawilżającego/odżywczego i zacząc nad sobą pracować. A, i wino muszę
kupić :) Albo postarać sie, żeby zostało coś po obiedzie (bo jak już
kupujemy butelczynę do obiadu, a to się zdarza trochę za często, to
opróżniamy do dna :) )
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|