Data: 2006-06-20 19:13:02
Temat: Re: Chwalę salonik fryzjersko-kosmetyczny
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 20 czerwca 2006 19:38 użytkownik
marrteczka, sącząc kawkę, wyklepał:
> To może właśnie trafiłaś na nową zdobycz kierowniczki ;)
> Mam wrażenie że na początku każdy zawsze się bardzo stara ;P
A to tam taka rotacja? No, no... Potrzebne mi było ukojenie zmysłów i coś
dla ciała. Dostałam, com chciała :)
>> PS. Jak wygląda tamta szefowa? Może ją widziałam?
>
> Okrągłą troche blondynka (farbowana), włosy do około ucha, oczywiście
> szczęśliwa pisuadaczka
> tipsów, przebardzo przemiła, zawsze proponuje coś do picia, i ma dość
> donośny i głośny głos :)
> Zaznaczam, że byłam tam ostatnio około 3 miesiące temu.
Zaraz, zaraz, czy ta blondynka jest młoda i czy przypadkiem nie jest w
ciąży? Ta, którą widziałam, była przemiła, miała tipsy, farbowana blondynka
z włosami do początku ramion mniej więcej. Donośnego głosu nie
stwierdziłam, choć "tębr" miły dla ucha. Stwierdziłam natomiast bardzo
zaawansowaną ciążę. To ta? :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|