| « poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2010-05-07 21:51:57
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowaPaulinka pisze:
> Nie, nie o to chodziło. Chodziło o konkretną ustawę autorstwa LPR-u i
> podejścia do niej trena.
> Tren rozliczył podatek, zostało mu parę groszy w kieszeni, XL poszła na
> kurs i czegoś się z niego nauczyła. Nie chodzi o to, że mają z tego nie
> korzystać, chciałabym, żeby zamiast krytykować docenili pozytywy rzeczy,
> z których korzystają, bo po to te rzeczy zostały stworzone.
Aha, tak to rozumiem.
> BTW Was przeczytać po 1 dniu nieobecności to sztuka i kawałek :)
Ja ostatnio mało tworzę, więc nie poczuwam się do winy. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2010-05-07 22:02:13
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowamedea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Nie, nie o to chodziło. Chodziło o konkretną ustawę autorstwa LPR-u i
>> podejścia do niej trena.
>> Tren rozliczył podatek, zostało mu parę groszy w kieszeni, XL poszła
>> na kurs i czegoś się z niego nauczyła. Nie chodzi o to, że mają z tego
>> nie korzystać, chciałabym, żeby zamiast krytykować docenili pozytywy
>> rzeczy, z których korzystają, bo po to te rzeczy zostały stworzone.
>
> Aha, tak to rozumiem.
Jak miło, że się ktoś ze mną zgadza ;) W końcu!
>> BTW Was przeczytać po 1 dniu nieobecności to sztuka i kawałek :)
> Ja ostatnio mało tworzę, więc nie poczuwam się do winy. ;)
Jutro jadę pielić ogródek, zbieram siły, więc asekuracyjnie powstrzymuję
się od odpisywania, na co bardziej kontrowersyjne tematy :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2010-05-07 22:30:10
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowatren R pisze:
> Dnia 06-maj-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Poczytam, jutro się wypowiem. Nie lubię gadać po próżnicy.
>
> sorry paulinka, ale ja już pas.
> w ogóle się niepotrzebnie wkręciłem w dyskusję.
A czemu, wydawało mi się, że rozmawiam w miarę rozsądnie bez zbędnego
jadu, jazgotu i innych tego typu rzeczy właściwych rozmowom o polityce.
> miłego dnia.
Miłego całego tygodnia nawet :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2010-05-07 22:33:02
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowacbnet pisze:
> Ja go zapamiętałem tylko dzięki jego "janosikowym" postulatom,
> oraz lekkiemu tonowi "konieczności i oczywistości" jakim je
> w kółko podkreślał.
> Był jeszcze taki inny kandydat z lewicy, mało znany, i tamten
> mówił praktycznie to samo + coś w rodzaju "niektórzy ludzie
> w PL za dużo zarabiają i to jest niesprawiedliwe, bo inni
> zarabiają o wiele za mało... i musimy to zmienić, aby było
> nam lepiej".
Nie ściemniaj sam to nie tak dawno postulowałeś. Narodowy socjalizm etc.
> BTW po tamtej kampanii prezydenckiej i następnie aferze
> [seksualnej] z prezydentem Olsztyna obiecałem sobie, że
> będę głosować na PL-lewicę tylko w jakichś wyjątkowych
> lub dramatycznych okolicznościach wyborczych.
> Coś o wiele za bardzo mnie stresują swoimi "postawami". ;)
Aferzystów ci u nas nie brak po każdej stronie sceny politycznej.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2010-05-07 22:55:25
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowaUżytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hs23s6$jso$5@node1.news.atman.pl...
> Nie ściemniaj sam to nie tak dawno postulowałeś. Narodowy socjalizm etc.
Wielu ludzi nie rozumie tego co pieszę.
Nie jesteś jedyna pod tym względem. ;)
> Aferzystów ci u nas nie brak po każdej stronie sceny politycznej.
Ceni sie jednak bardziej te partie/środowiska, które wyp*ją
aferzystów z miejsca, zamiast zwłaszcza ich bronić.
No niestety.
Lewica w ogóle ma taki qrewski IMHO zwyczaj posuwania się
bardzo daleko w tolerancji dla... powiedzmy ~działaczy skrajnie
małego formatu.
Notabene: wyobrażam sobie, że to doskonale rozumiem, bo
choćby moja "przygoda" z Endusiem wynika z podobnego
nastawienia do otoczenia...
tylko wiesz, jak muszę wybrać: "kumpel", lub ci na których
interesie zależy mi w 1-szej kolejności, to praktycznie nie
waham się co wybrać, ani zwłaszcza nie rzeźbię w miętkim,
że tak powiem.
Lewica natomiast robi w takich sytuacjach to czym pogardzam
i to pogardzam z wielka mocą.
Właśnie dlatego upadł w Europie socjalizm IMHO. ;)
Jak się stawia psy zbyt wysoko w hierarchii, to partia schodzi
na psy, a jeśli rządzi w jakimś kraju, to i jej rządy schodzą
tak samo na psy.
Tak więc lewica IMHO posiada zbyt wielkie powinowactwo
do instrumentalnego zapsiania własnych struktur władzy,
czego przejawem jest postać "sławnego" prezydenta Olsztyna
z wielkimi luzami w biodrach i pod kopułą, oraz wiele, wiele
innych i mniej i bardziej znanych postaci.
--
CB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2010-05-07 23:08:57
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowacbnet pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hs23s6$jso$5@node1.news.atman.pl...
>
>> Nie ściemniaj sam to nie tak dawno postulowałeś. Narodowy socjalizm etc.
>
> Wielu ludzi nie rozumie tego co pieszę.
> Nie jesteś jedyna pod tym względem. ;)
Bo masz złe wzorce.
>> Aferzystów ci u nas nie brak po każdej stronie sceny politycznej.
>
> Ceni sie jednak bardziej te partie/środowiska, które wyp*ją
> aferzystów z miejsca, zamiast zwłaszcza ich bronić.
> No niestety.
>
> Lewica w ogóle ma taki qrewski IMHO zwyczaj posuwania się
> bardzo daleko w tolerancji dla... powiedzmy ~działaczy skrajnie
> małego formatu.
>
> Notabene: wyobrażam sobie, że to doskonale rozumiem, bo
> choćby moja "przygoda" z Endusiem wynika z podobnego
> nastawienia do otoczenia...
> tylko wiesz, jak muszę wybrać: "kumpel", lub ci na których
> interesie zależy mi w 1-szej kolejności, to praktycznie nie
> waham się co wybrać, ani zwłaszcza nie rzeźbię w miętkim,
> że tak powiem.
> Lewica natomiast robi w takich sytuacjach to czym pogardzam
> i to pogardzam z wielka mocą.
I na tym się problem zasadza. Nie ma kumpli. Jest idea. Nie ma
interesów, jest sprawa do załatwienia. To co robi lewica jest o tyle
fajne, że są ideały, a wykonanie marne. Reszta robi to samo. A ideały
lewicy mi są najbliższe.
> Właśnie dlatego upadł w Europie socjalizm IMHO. ;)
> Jak się stawia psy zbyt wysoko w hierarchii, to partia schodzi
> na psy, a jeśli rządzi w jakimś kraju, to i jej rządy schodzą
> tak samo na psy.
Nie cb. Równi i równiejsi to u Orwella byli.
> Tak więc lewica IMHO posiada zbyt wielkie powinowactwo
> do instrumentalnego zapsiania własnych struktur władzy,
> czego przejawem jest postać "sławnego" prezydenta Olsztyna
> z wielkimi luzami w biodrach i pod kopułą, oraz wiele, wiele
> innych i mniej i bardziej znanych postaci.
A ja bym chciała trochę synkretyzmu.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2010-05-07 23:57:58
Temat: Re: Chwin: To była żałoba? Nie. Mentalność serialowa
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hs25vi$kd4$1@node1.news.atman.pl...
> I na tym się problem zasadza. Nie ma kumpli. Jest idea. Nie ma interesów,
> jest sprawa do załatwienia. To co robi lewica jest o tyle fajne, że są
> ideały, a wykonanie marne. Reszta robi to samo. A ideały lewicy mi są
> najbliższe.
Ideały deklarowane i ideały realizowane w praktyce jakoś nie
korespondują ze sobą.
Zresztą po wysłaniu posta przypomniałem sobie, że dziś te same
wypaczenia można przypisać PiSowi, który realnie także jest
mocno lewicowy (mocno [definicyjnie] socjalistyczny -> narodowy
socjalizm?).
Tak więc "kolesiostwo" stawiane wyżej od celu to może być jakaś
"choroba lewicowa" prowadząca w bagno.
> Nie cb. Równi i równiejsi to u Orwella byli.
I tutaj się nie dogadamy. :)
Ślepa wiara w to, że wszyscy ludzie są tacy sami to "luksus",
na który mnie nie stać. ;)
Nie są IMHO.
Kropka. ;)
> A ja bym chciała trochę synkretyzmu.
W jakim sensie "synkretyzmu"?
--
CB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |