W dniu 27.12.2016 o 21:06, Majka pisze:
(...)
> Fatalnie mi wyszło, może teraz będzie lepiej:
>
> https://photos.google.com/share/AF1QipMy0UEyzBf-IgGv
LWLqKoe5mo5QjoEikLrjgQu0gCFakM16woZQ33FoP3AAb74yPw?k
ey=Y3AybEo2NTNPWXBjcFByVnd5aFQ2ZU43dVVwV3pB
>
> Pierwsze zdjęcie to dawny migdałek, z którego wyszła mirabelka (szczepiony chyba na
mirabelce).
>
> Drugie zdjęcie to chyba śliwa. Nie owocowała nigdy. Liście takie same jak drzewo z
pkt.1, te same mszyce atakują drzewa 1i 2 jednocześnie.
>
> Trzecie zdjęcie: Śliwa. Kiedyś, 4-5 lat temu owocowała obficie. Z roku na rok
mniej.
>
> Czwarte: Morela. Rośnie intensywnie w górę, bardzo szybko, wyłącznie pionowe wilki.
Drzewo u mnie od 6 lat, dwa lata temu wydało pojedyncze owoce, ostatnim rokiem
żadnego.
>
> Co z nimi robię nie tak? Czy przerwać cięcie tej zimy? Czy ciąć inaczej - jak?
>
> Majka

Drzewa pestkowe zaleca się ciąć po zbiorach owoców.
Poczytaj tutaj o cięciu śliw:
tutaj forum
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=155
33&start=14
i opis
http://budujesz.info/artykul/jak-i-kiedy-prawidlowo-
ciac-sliwy-odpowiadamy,1243.html

Nigdy moich drzew nie przycinam w styczniu.
Najwcześniej po koniec lutego a nawet w marcu zaczynam ciąć jabłonie,
grusze i brzoskwinie (nektaryny).
Śliwy, czereśnie i wiśnie czasami trochę wiosną oraz po owocowaniu.

Krycha.