Data: 2002-04-19 21:12:05
Temat: Re: Ciag dalszy czy warto flirtowac.
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <f...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@n...onet.pl...
> dla mnie zwiazek na ogleglosc nie jest zadnym zwiazkiem.
> nic sie nie tworzy bo perspektywa spotkania, np was obojga bylaby
naruszeniem
> granicy bezpieczenstwa jesli przyjemiemy zalozenie ze nie wolno kusic
losu.
> Oczywiscie mam nadzieje, ze oboje sie tylko deliktanie oklamujecie w swoim
> podejsciu do sprawy relacji damsko-meskich.
Dopiero po przeczytaniu odpowiedzi Darka na Twoj post przyjrzalam mu
(postowi) sie uwaznie.
Co Ty sugerujesz? Ze nie jest mozliwe, aby Mezczyzna i Kobieta mogli sie
dobrze rozumiec nie pragnac jednoczesnie wskoczyc do lozka przy pierwszej
okazji????
wiesz co... zaczne Ci wspolczuc, bo chyba spotkales na swojej drodze same
nieodpowiednie kobiety, albo nie umiales zauwazyc innych.
Nie wiem czy masz na mysli, ze niby oklamujemy siebie nawzajem, czy siebie
samych, jedno i drugie zakladasz blednie (tzn. nie bede sie wypowiadac za
Darka, ale widze z jego odpow. ze on uwaza podobnie). Dlaczego mialabym
oklamywac siebie? A jego po co? Jaki sens maja w ogole wypowiedzi tutaj przy
zalozeniu ze klamiemy? Kółko Wzajemnej Adoracji Kłamczuchów ? :-)))) daj
spokoj... to jest grupa pl.soc.rodzina a nie
pl.szukam.okazji.do.szybkiego.flirtu......
A swoja droga, mysle, ze Darek i Jego Zona okazaliby sie w realu jeszcze
bardziej sympatyczni niz tutaj :-). Mysle ze dodac do tego mojego Meza i
bylaby kapitalna czworka do brydża ;-))))) (nawet bym sie go nauczyla ;-) ).
> nie wiem dlaczego nie pojawily sie 2 poprzednie posty ktore wyslalem -
> cenzura ;-)?? nie chce sie powtarzac gdyby przypadkiem doszly a jesli
zginely w
> cyber swiecie to moze i dobrze...
Zaczynam zalowac ze owa cenzura przepuscila kolejne ;-)
Pozdrawiam
Magda
|