Data: 2006-11-26 22:21:30
Temat: Re: Ciekawy wątek na forum kognitywistyki.net - neurochemia a miłość
Od: "elGuapo" <e...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Quasi napisał(a):
> elGuapo napisał(a):
>
> > A nie sądzisz, że to tylko kwestia zbyt małej próbki?
> > Na podstawie wykonania 1 rzutu monetą,
>
> Gdy bedziesz mial asymetryczna monete [tj. gdy P(orla) =/= P(reszki)]
> juz nie dostaniesz rozkladu noramlnego. Tak naprawde w przyrodzie rzadko
> ktory rozklad jest idealnie normalny (tj. nieskosny, niewielomodalny).
>
Podobnie, jak z PD - uściślijmy zanim zabrniemy zbyt daleko: nie
upieram się, iż jest to NA PEWNO i KONKRETNIE rozkład Gaussa, tylko
domniemuję, iż wiara w przypadku pozostawania cechą z której ani
się nie wynosi korzyści, ani nie cierpi szykan, rozwija się tak, jak
każda inna cecha zapewne. Stosunkowo mały 'wierzchołek' ludzi o
dużym jej natężeniu, 'zbocze' rozkładu, które zawiera
przytłaczającą większość osobników wykazujących tę cechę w
ilościach 'średnich' oraz znów dość 'nieliczna płycizna' tych,
którzy cechę wykazują w stopniu znikomym.
Ewentualnie poprawkę należy brać na próbke wyłącznie tych,
którzy do cechy 'wiary' wogóle się przyznają - wykres inteligencji
na populacji nie samych homo sapiens, a wszystkich zwierząt
spowodowałby przeogromny rozrost 'płycizny' *) i skurczenie 'zbocza'
i 'wierzchołka' (które dotyczyłyby jedynie homo sapiens) do
lokalnego malutkiego 'piknięcia'.
*) jakby tak 'demokratycznie', czyli wyłącznie 'na sztuki'
porównywać inteligencję milionów owadów, a może i bakterii z
inteligencją HS - czisło jest czisło.
NeG
|