Data: 2016-12-17 20:08:35
Temat: Re: Ciocia Hunia ma trzeci zawał.
Od: V <f...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-12-17 o 19:36, Ikselka pisze:
> V <f...@h...com> wrote:
>> W dniu 2016-12-15 o 10:25, Ikselka pisze:
>>> V <f...@h...com> wrote:
>>>> W dniu 2016-12-14 o 12:39, Ikselka pisze:
>>>>> V <f...@h...com> wrote:
>>>>>> W dniu 2016-12-14 o 11:32, Ikselka pisze:
>>>>>>> V <f...@h...com> wrote:
>>>>>>>> W dniu 2016-12-13 o 11:05, Ikselka pisze:
>>>>>>>>> V <f...@h...com> wrote:
>>>>>>>>>> W dniu 2016-11-15 o 10:43, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>> Ghost <n...@d...pl> wrote:
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
>>>>>>>>>>>> dyskusyjnych:582ab5ca$0$639$6...@n...neostrada.
pl...
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> W dniu 2016-11-15 o 00:56, Ghost pisze:
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> Wiem, zorro, dla ciebie lepiej w swoim lenistwie klepać biedę, niż
>>>>>>>>>>>>>> współpracując budować synergie. Tak wiem, za trudne to słowo.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> U ciebie tam
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Jakieś argumenty na poparcie twojej tezy, że lepiej być leniwym nic nie
>>>>>>>>>>>> robiącym wieprzem, niż przedsięwziąć działanie i współpracować budując
>>>>>>>>>>>> sytuacje win-win?
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ciotuchnę mają w... : Szwajcaria, Norwegia, Islandia, Liechtenstein,
>>>>>>>>>>> Monako, San Marino, Serbia i Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. Turcja.
>>>>>>>>>>> Rosja. Wkrótce też GB. Że o Watykanie nie wspomnę.
>>>>>>>>>>> Ale ty współpracuj. Daj się cyckać i miej złudzenia. Tylko nie w moim
>>>>>>>>>>> kraju.
>>>>>>>>>>> Durniu.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Twoim kraju? :) Pisałem wcześniej o zgubnej "naszości" :))
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przykro mi, nie czytowywam wszystkiego, co wyjdzie spod twych złotych
>>>>>>>>> palców.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Nie wiem czy
>>>>>>>>>> wiesz, ale Kołtun Polski, to jednostka chorobowa.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Widzę, że są tacy, co "wiedzą" takie rzeczy, ale to ich problem
>>>>>>>>> (psychiczny) - wieczne poczucie gorszości własnego narodu w wyniku
>>>>>>>>> nieznajomości jego wielkiej Historii zatracili poczucie narodowej godności
>>>>>>>>> i dali sobie wdrukować jedyne przeznaczenie - do niewolnictwa.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Skro klękasz przed Szwajcarią, bo wymieniłaś ją na pierwszym miejscu
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Skoro klękasz przed każdym, kogo wymieniasz jako pierwszego, to moja ww.
>>>>>>>>>> diagnoza się potwierdza. Masz spory problem psychiczny. A kolanka nie
bolą?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> w
>>>>>>>>>> szeregu swoich "państw wzorców", to wiedz, że potęgą tego państwa są
>>>>>>>>>> złote zęby wyjęte ludziom w aktach przemocy, ludobójstwa i
>>>>>>>>>> barbarzyńskiej grabieży, jakie przez wieki miały miejsce na całym świecie.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Da się? - da się :->
>>>>>>>>> A serio - staranne omijanie przez ciebie NIEMIECKIEGO autorstwa owego
>>>>>>>>> procederu wyrywania zębów jest dość zastanawiające.
>>>>>>>>> Ukryte klękanie?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Norwegia? Ma dość zasobów energetycznych żeby mieć inwestujący na całym
>>>>>>>>>> świecie fundusz emerytalny, równy naszemu PKB.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Pogadaj mi o reszcie wymienionych przeze mnie państw, nie klękaj przed ww
>>>>>>>>> kilkoma :->
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Dwa ostatnie państwa łamią prawa człowieka.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> LOL
>>>>>>>>> https://euroislam.pl/francja-zaskarzona-do-trybunalu
-praw-czlowieka/
>>>>>>>>> http://m.onet.pl/biznes/praca/prawo-pracy,19dezr
>>>>>>>>> https://www.wprost.pl/171812/Hiszpania-lamie-prawa-c
zlowieka
>>>>>>>>> http://wpolityce.pl/m/swiat/236335-poddano-eutanazji
-fizycznie-zdrowa-kobiete-jej-syn-zaskarzyl-belgie-d
o-trybunalu-w-strasburgu
>>>>>>>>> ...
>>>>>>>>> Itd bez końca by można.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A podsumowując - polecam:
>>>>>>>>> http://www.telewizjapolska24.pl/PL-H13/8/1292/gdzie-
tak-naprawde-potrzebna-jest-komisja-wenecka.html
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> :)
>>>>>>>> Jeśli już, to Wielkiej Historii, skoro chcesz być purystką :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Złote palce, złote zęby, widzę, że jesteś pod wrażeniem :) mi się teraz
>>>>>>>> przypomniał -z rozmowy z Tobą sprzed lat- złoty okoń :) którego smacznie
>>>>>>>> przyrządzasz na święta :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wyobraź sobie taki scenariusz. Gra idzie właśnie o smaczne przyrządzenie
>>>>>>>> okonia z patelni :) Spotkaliśmy się gdzieś tam i na ten temat
>>>>>>>> dyskutujemy. Ty jako master, która cieszy się osiągnięciami,
>>>>>>>> wielokrotnie potwierdzonymi przez szczęściarzy, którzy mieli okazję
>>>>>>>> kosztować Twojego dzieła, ja, który nie tylko nie ma wątpliwości, że
>>>>>>>> masz w tym obszarze doświadczenie i spektakularne osiągnięcia, ale i
>>>>>>>> który potrafi słownie dogłębnie ująć wszystkie walory smakowe Twojego
>>>>>>>> dzieła, i który jednocześnie omawia z Tobą warunki nowej/lub dalszej,
>>>>>>>> obopólnie korzystnej współpracy. Z grubsza ok, masz ten klimat? :) To
>>>>>>>> idziemy dalej :) W pewnym momencie podchodzi do nas -jak gdyby nigdy
>>>>>>>> nic- jakiś obżartus na krzywy ryj :) powiedzmy, że jest to nasz grupowy
>>>>>>>> U2 -jest mi winien bodaj dwukrotne publiczne zjedzenie własnego
>>>>>>>> kapelusza, wiec dobrze tu pasuje :) I teraz ten obżartus -wcinając się w
>>>>>>>> naszą rozmowę- mówi Tobie w jaki sposób masz przyrządzać swojego okonia,
>>>>>>>> a mi mówi, że od tej chwili -mimo, że ma wyłącznie doświadczenie w
>>>>>>>> jedzeniu kapeluszy- będzie gruntownie redagował przedmiot naszej rozmowy.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Twoje doświadczenie mówi Ci, że "intruz", nie wie o czym mówi i
>>>>>>>> obiektywnie oceniasz, że jego dążenie znacznie obniży wszystkie walory
>>>>>>>> Twojego dzieła. Z kolei w mojej ocenie intruz, domagając się równego
>>>>>>>> udziału w kształtowaniu tego, co -jakby nie patrzeć- z pasją budowałaś
>>>>>>>> przez lata prób i doświadczeń, jawi się jako nieinteligentny burak,
>>>>>>>> niemający szacunku ani do siebie, ani do osiągnięć innych. W końcu, na
>>>>>>>> pewnym etapie perswazji, gdy nasza cierpliwość się kończy, postanawiamy
>>>>>>>> kopnąć intruza w du*ę :)
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> A teraz do meritum :) między nami ludźmi, ale i całymi społeczeństwami
>>>>>>>> jest taka niepisana, wymagająca inteligencji i wrażliwości, zasada.
>>>>>>>> Jeśli dwie -lub więcej- osoby, dwa -lub więcej- społeczeństwa rozmawiają
>>>>>>>> o interesie, który w 100% -lub tylko w dużej większości- należy i zależy
>>>>>>>> od nich i jeśli ktoś nowy/trzeci aspiruje żeby w dyskusji mieć wpływ na
>>>>>>>> kształt tego interesu, to jeśli domaga się identycznej wagi swojego
>>>>>>>> głosu, to jest zwyczajnym idiotą, a bywa, że i chamem, któremu
>>>>>>>> najczęściej zamiast złotego rogu :) zostaje tylko sznur :/.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Skoro już jesteśmy przy złocie :) (moje złote palce, Twój złoty okoń,
>>>>>>>> złote zęby i złoty róg chamskiego obżartusa na krzywy ryj ) to chciałbym
>>>>>>>> tu skromnie zauważyć, że brak z mojej strony zestawienia Niemców ze
>>>>>>>> złotymi zębami jest celowy -obnaża przy okazji Twoje uwikłanie w
>>>>>>>> apriorycznie przyjęte tezy- i wynika z faktu, że do drugiej wojny
>>>>>>>> światowej skarbce w Szwajcarii nie były puste, a pełne, bo ludzkość nie
>>>>>>>> próżnowała i z grubsza przed WWII odnotowała kilkanaście_tysięcy
>>>>>>>> mniejszych lub większych wojen na całej naszej planecie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Strumień złotej krzywdy, cierpienia w wyniku popełnianego barbarzyństwa
>>>>>>>> płynął do Szwajcarii przez wieki, tak jak to już -swoimi złotymi
>>>>>>>> palcami- napisałem :P W czasie WWII Niemcy się dołożyli, oczywiście, ale
>>>>>>>> bez większego względnego wpływu na istniejące już zasoby szwajcarskich
>>>>>>>> skarbców.
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Ostatnie zdanie pokazuje, jak bardzo ci zależy na umniejszeniu ich "zasług"
>>>>>>> w tym względzie i to chyba najbardziej pokazuje twoją zastanawiającą
>>>>>>> proniemieckość.Za chwilę będziesz wybielał Hitlera i nazistów.
>>>>>>>
>>>>>>> A Twój wywód o intruzie i złocie, oparty na złotym okoniu, nie ma żadnej
>>>>>>> wartości wobec tego, jak lekce traktujesz fakty - bo jeżeli tak właśnie
>>>>>>> interpretujesz wszelkie inne, to te interpretacje są niewiele warte - zaraz
>>>>>>> wytłumaczę.
>>>>>>> Przyczepiłeś się tendencyjnie do złota, nie pamiętając i nie siląc się na
>>>>>>> uwiarygodnienie swych pozostałych bzdurek - no i z tej arogancji wyszła
>>>>>>> jedna wielka bzdura, bo nie ma czegoś takiego jak złoty okoń. Jest złoty
>>>>>>> karaś. W ślad za tym można wątpić w sensowność każdego innego twego
>>>>>>> argumentu.
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A jeśli jest złoty okoń, to nie dość, że wszystko co napisałem -swoimi
>>>>>> złotymi palcami- :P odzyska dla Ciebie wartość, to jeszcze zjesz
>>>>>> publicznie swój kapelusz i tym samym honorowo dołączysz do U2?
>>>>>
>>>>> Nie ma. I nie pisałam o złotym okoniu, tylko o karasiu: 2010-03-20
>>>>> 12:48:35.
>>>>> Miło było pomóc.
>>>>>
>>>>>> Do U2
>>>>>> U2, przydaj się na coś i powiedz nam czy jest złoty okoń :)
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Znowu pomogę: jest, jest - knajpa "Złoty Okoń". LOL
>>>>>
>>>>> A złoto lubię - głównie białe. I brylanty. Tylko na przyszłość nie pomyl z
>>>>> czymś, jeśli będziesz chciał "kontrargumentować". Albo prezent mi zrobić.
>>>>>
>>>>
>>>> :) Już sześć lat, a jakby to było wczoraj. Ale historia, okoń staje się
>>>> karasiem, a że bywa jednak złoty (dzieki Kviat), to ma prościej :)
>>>>
>>>> W każdym razie -jakby nie patrzeć- mamy złotą rybkę :) i skoro jednym z
>>>> życzeń jest prezent, to na nieuchronnie zbliżające się dziesięciolecie
>>>> naszych kuksańców, zapraszam Cię do tej knajpy, co to w lolcontent ją
>>>> wymieniłaś :)
>>>
>>> Dziękuję za zaproszenie, bardzo miłe zresztą, ale tak dalekosiężnych planów
>>> nie robię. Jak dożyjemy, to się zobaczy. Cztery lata - ho ho ho, ile to się
>>> może zdarzyć. Może już knajpy nie być, może już netu nie być... Itd.
>>>
>>
>> Również miło :)
>> Fakt, cztery lata to sporo czasu, jednak co tak pesymistycznie? Na
>> świcie głos kobiet ma coraz większą wagę, więc głowa do góry i dzielnie
>> perswaduj to i owo.
>>
>> Np coraz więcej rodaków chce broń, w mojej ocenie to zaburzone
>> jednostki, np chcące w ten sposób przedłużyć sobie penisa. Wy kobiety
>> najczęściej nas rodzicie, my faceci -jeśli już giną ludzie- najczęściej
>> się zabijamy. Dorzuć swoje kobiece spojrzenie na problem i jedno
>> zagrożenie mamy mniej:) Co prawda do omówienia jeszcze sporo, bo np
>> armia, edukacja, rodzimy kapitał, repolonizacja, nacjonalizacja,
>> demografia, ale co tam, w końcu mamy cztery lata :)
>>
>
> Może zdążymy to tu omówić, zanim przyjdzie następna wojna. Może.
>
Nie zamartwiaj się, zbrojne konflikty -dziś najczęściej są to proxy war-
wybuchają tam gdzie jest niemal niemożliwy do określenia tygiel
ścierających się interesów, jednocześnie dość mocno zakorzenionych w
fanatyzmie i różnych, często ekstremistycznych ideologiach.
W naszej części świata wojna już trwa i mimo, że różni się ona swoją
formą od tych dotychczas nam znanych, istotę celu ma wciąć tę samą:
pozyskanie przez państwa silniejsze -dziś poprzez umożliwienie emigracji
ekonomicznej- zasobów i kapitału ludzkiego państw słabszych.
V.
|