| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-07-17 21:18:19
Temat: Re: Clematis flammulaA ja wolę floksy od powojników.
--
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-07-18 08:30:09
Temat: Re: Clematis flammulaDnia 17 lip 2007, Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> napisal(a) w
wiadomosci news:f7jbvv$5nh$1@nemesis.news.tpi.pl
> A ja wolę floksy od powojników.
Ślimaki też.. Został mi jeden, słownie jeden badylek floksa, do tego
wściekle różowego. Resztę wpi...pały do poziomu gleby.
Pozdrowienia - zachrzaniony nieogrodnik Ewa
----------------------------------------------------
-
Nie zagrażam bezpieczeństwu ogółu i mam to na piśmie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-07-18 08:42:37
Temat: Re: Clematis flammulaEwa S. napisał(a):
>
> Ślimaki też.. Został mi jeden, słownie jeden badylek floksa, do tego
> wściekle różowego. Resztę wpi...pały do poziomu gleby.
To ja już nie wiem co wymienić czego ślimaki nie żrą :)))
A jak to jest ze ślimakami i piwem. Lubią czy nie?
--
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-07-18 08:50:23
Temat: Re: Clematis flammula
> To ja już nie wiem co wymienić czego ślimaki nie żrą :)))
> A jak to jest ze ślimakami i piwem. Lubią czy nie?
Lubią biały ser i papier kredowany.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-07-18 08:53:20
Temat: Re: Clematis flammula
Katarzyna Tkaczyk wrote:
>
> To ja już nie wiem co wymienić czego ślimaki nie żrą :)))
> A jak to jest ze ślimakami i piwem. Lubią czy nie?
Nie wiem, czy lubią, ale przypełzają do niego.
Jedyny problem, że trzeba w środku nocy wychodzić z sekatorem do
ogrodu.
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-07-18 09:01:03
Temat: Re: Clematis flammula
Użytkownik "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns99716A02E6F66ewbarwywaltoplusnetp@127.0.0.1.
..
> Dnia 17 lip 2007, Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> napisal(a) w
> wiadomosci news:f7jbvv$5nh$1@nemesis.news.tpi.pl
>
> > A ja wolę floksy od powojników.
>
> Ślimaki też.. Został mi jeden, słownie jeden badylek floksa, do tego
> wściekle różowego. Resztę wpi...pały do poziomu gleby.
Ciekawa rzecz z tymi ślimakami. U mnie generalnie problem się autentycznie
unormował - oczywiście ślimaki są, w tym pomrowy, a ostatnio widziałam też
ślinika luzytańskiego, ale jednak ochrona młodych roślin, słabych i świeżo
sadzonych wystarcza. W starszych i dobrze rozrośniętych szkód specjalnych
nie ma. Co naturalnie nie znaczy, że jedząc porzeczki prosto z krzaka nie
należy wprzódy obejrzeć wszystkich owoców, żeby pozdmuchiwać małe siedzące
na nich ślimaczki. Ale nie jest tragicznie.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-07-18 09:02:08
Temat: Re: Clematis flammula
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:f7kk2u$j0l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ewa S. napisał(a):
>
> >
> > Ślimaki też.. Został mi jeden, słownie jeden badylek floksa, do tego
> > wściekle różowego. Resztę wpi...pały do poziomu gleby.
>
> To ja już nie wiem co wymienić czego ślimaki nie żrą :)))
Kolcolistu nie żrą:)
> A jak to jest ze ślimakami i piwem. Lubią czy nie?
Wg moich dawnych doświadczeń nie, ale może przejęły upodobania ode mnie;)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-07-18 09:05:40
Temat: Re: Clematis flammulaKatarzyna Tkaczyk wrote:
>> Ślimaki też.. Został mi jeden, słownie jeden badylek floksa, do tego
>> wściekle różowego. Resztę wpi...pały do poziomu gleby.
> To ja już nie wiem co wymienić czego ślimaki nie żrą :)))
> A jak to jest ze ślimakami i piwem. Lubią czy nie?
>
No wiesz, jeszcze im piwo będziesz kupować?! Moje floksów
nie zeżarły, ale i tak po piwo im latac nie będę.
Krycha z ograniczoną gościnnością wobec slimaków
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-07-18 09:21:05
Temat: Re: Clematis flammula
Użytkownik "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:469DD500.382E7810@metal.agh.edu.pl...
>
>
> Katarzyna Tkaczyk wrote:
> > A jak to jest ze ślimakami i piwem. Lubią czy nie?
> Nie wiem, czy lubią, ale przypełzają do niego.
> Jedyny problem, że trzeba w środku nocy wychodzić z sekatorem do
> ogrodu.
Dlaczego z sekatorem?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-07-18 10:12:02
Temat: Re: Clematis flammula
> > Nie wiem, czy lubią, ale przypełzają do niego.
> > Jedyny problem, że trzeba w środku nocy wychodzić z sekatorem do
> > ogrodu.
>
> Dlaczego z sekatorem?
Aby sobie obcasów nie brudzić ;>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |