Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Co do jedzenia z Czech?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co do jedzenia z Czech?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-12 10:11:33

Temat: Co do jedzenia z Czech?
Od: Dorota Szeliga <d...@u...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie chodzi mi bynajmniej o to, co się bardziej opłaca kupić u braci
Czechów, tylko czy znacie może jakieś ichnie ciekawostki kulinarne,
które można sobie kupić i spożytkować. Becherovkę znam ;-) Kiedyś
kupiłam sobie fajną przyprawę do tzatziki, u nas chyba takiej nie ma.
Może coś jeszcze?

Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-01-12 12:54:59

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: "B.Z." <b...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja od zawsze przywoze z czech(oslowacji) czekolade
Studencka. Jest pyszna, takze na tle obecnej mnogosci
tego typu wyrobow. Tabliczki duze, ciemnoniebieskie opakowanie
200g z bakaliami i zelkami
w czekoladzie gorzkiej lub mlecznej.
Jak w tym roku wracajac z Wloch kupilam taka na postoju
to po 20 min. moje dwie dziewczyny i ja cala wciagnelysmy....
Pozdrawiam
Barbara

Dorota Szeliga wrote:

> Nie chodzi mi bynajmniej o to, co się bardziej opłaca kupić u braci
> Czechów, tylko czy znacie może jakieś ichnie ciekawostki kulinarne,
> które można sobie kupić i spożytkować. Becherovkę znam ;-) Kiedyś
> kupiłam sobie fajną przyprawę do tzatziki, u nas chyba takiej nie ma.
> Może coś jeszcze?
>
> Dorota



--
Nowy Program Partnerski Serwisu RUBIKON - http://partnerzy.rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-13 14:58:25

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Dorota Szeliga <d...@u...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@u...pl...
> Nie chodzi mi bynajmniej o to, co się bardziej opłaca kupić u braci
> Czechów, tylko czy znacie może jakieś ichnie ciekawostki kulinarne,
> które można sobie kupić i spożytkować. Becherovkę znam ;-) Kiedyś
> kupiłam sobie fajną przyprawę do tzatziki, u nas chyba takiej nie ma.
> Może coś jeszcze?
>
> Dorota

a masuo pomazankowe jaduas?
niby zwykle maslo, ale jest poprostu niedoopisania w smaku:) polecam:)
pozdry Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-15 06:09:28

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: "K. Lisowska (Katalpa)" <l...@j...net> szukaj wiadomości tego autora



> a masuo pomazankowe jaduas?
> niby zwykle maslo, ale jest poprostu niedoopisania w smaku:) polecam:)
Czesi maja (i zawsze mieli - nawet za komuny) bardzo dobre sery np. topione
i w ogole do smarowania. Pamietam taki ser a la topiony wielkosci malego
tortu, z orzechami wloskimi. Bardzo ale to bardzo smaczny!

Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-15 10:45:00

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: "piotr" <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie chodzi mi bynajmniej o to, co się bardziej opłaca kupić u braci
> Czechów, tylko czy znacie może jakieś ichnie ciekawostki kulinarne,
> które można sobie kupić i spożytkować. Becherovkę znam ;-) Kiedyś
> kupiłam sobie fajną przyprawę do tzatziki, u nas chyba takiej nie ma.
> Może coś jeszcze?
>
> Dorota

ser zolty w panierce.do smazenia jak kotlet
sprzedaja w folii
niezle
pozd piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-15 12:28:49

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: Dorota Szeliga <d...@u...pl> szukaj wiadomości tego autora

piotr wrote:
>
> ser zolty w panierce.do smazenia jak kotlet
> sprzedaja w folii

Jej, naprawdę jest coś takiego??? To ja muszę koniecznie kupić,
uwielbiam ichni smażony ser. A może lepiej jakiś konkretny gatunek sera
do takiego smażenia, a panierkę sobie sama zrobię?

Wszystkim dziękuję za podpowiedzi :-)
Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-15 15:54:25

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> piotr wrote:
> >
> > ser zolty w panierce.do smazenia jak kotlet
> > sprzedaja w folii
>
> Jej, naprawdę jest coś takiego??? To ja muszę koniecznie kupić,
> uwielbiam ichni smażony ser. A może lepiej jakiś konkretny gatunek sera
> do takiego smażenia, a panierkę sobie sama zrobię?
>
> Wszystkim dziękuję za podpowiedzi :-)
> Dorota

Rozmawiałem ostatnio z czeskim kucharzem (przy granicy). Twierdził,że ich ser
jest mniej tłusty---i polski nie nadaje się do smażenia. Umotywował swoją
wypowiedź tym,że polacy przyjeżdżają do nich na zakupy właśnie po żółty ser do
smażenia.

Pewnie z naszych żółtych serów też mozna wybrać jakiś o obniżonej zawartości
tłuszczu....

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-15 18:19:05

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Dorota Szeliga <d...@u...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@u...pl...
> piotr wrote:
> >
> > ser zolty w panierce.do smazenia jak kotlet
> > sprzedaja w folii
>
> Jej, naprawdę jest coś takiego??? To ja muszę koniecznie kupić,
> uwielbiam ichni smażony ser. A może lepiej jakiś konkretny gatunek sera
> do takiego smażenia, a panierkę sobie sama zrobię?
>
> Wszystkim dziękuję za podpowiedzi :-)
> Dorota

u nas tez mozna takie sery juz kupic, tyle ze masakrycznie drogie sa
dwa plajstry opanierowanego sera kosztuja jakies 12 zł
masakra, kiedy te smakolyki staniejom?:)
pozdry Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-16 01:11:31

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: Jo'Asia <J...@r...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

K. Lisowska (Katalpa) wystukał w wiadomości
<suw86.2593$8r2.280123@newshog.newsread.com>:

> Czesi maja (i zawsze mieli - nawet za komuny) bardzo dobre sery np. topione
> i w ogole do smarowania. Pamietam taki ser a la topiony wielkosci malego
> tortu, z orzechami wloskimi. Bardzo ale to bardzo smaczny!

Ser topiony z orzechami dobra rzecz, ja preferuję Rambola.

Jo'Asia

--
(\(\ Joanna Słupek (\_/) http://rassun.art.pl /)/)
=(';')= j...@h...pl =(';')= http://www.esensja.pl =(';')=
~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~(")~(")~~~~~~
Fraszka powstała siedząc pod lipą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-16 13:38:34

Temat: Re: Co do jedzenia z Czech?
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



piotr wrote:

>
> ser zolty w panierce.do smazenia jak kotlet
> sprzedaja w folii
> niezle
> pozd piotr

i ser kozi robiony w takie dlugie paski jakby sznurówki. Mozna kupic
luzem albo w folii. Smakuje troche jak nasze oscypki. Ja sie zawsze
zajadam do upadlego.

pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ratuj kwaśnicę
polecić grupę
Prazone?
busek
Frytkownica

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »