Data: 2010-05-12 09:40:24
Temat: Re: Co innego facet, a co innego mężczyzna.
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bierzesz pod uwagę, że jego bilans emocjonalny w relacjach z kimś
takim "nadpobudliwym" jak ty jest mocno ujemny?
Wiesz, znałem takie babeczki jak ty.
Jak nie pójdziesz na terapię i nie zrobisz porządku ze swoją psychiką,
to będziesz kiedyś żałować.
Powaga. ;)
--
CB
Użytkownik "Magdulińska" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4bea1702$0$17091$65785112@news.neostrada.pl...
>> Wrażenia......
>> Wrażenia bywają mylne - albo i nie.
>> Życie nie polega tylko na sprawianiu wrażenia.
>> Życie wymaga od nas czegoś więcej...........
>> Życie wymaga od nas bania odpowiedzialności za swoje czyny, to czyni nas
>> dorosłymi ludźmi.
>> Należy postępować tak, by nie krzywdzić, nie sprawiać bólu i przykrości
>> innej osobie.
>>
>> Z tym rozsądkiem też różnie bywa.
>> Nawet najbardziej rozsądnych zawodzi w najmniej oczekiwanym momencie :(
>> I ten pozornie zdrowy rozsądek przeradza się w .... chorobę.
>> Smutne jest to, że wtedy taki człowiek - nagle- zwraca się przeciw swojej
>> ukochanej i kochającej go (niewinnej) osobie :'(
>> ........................
>> To najbardziej boli :(
>> Niestety :(
> Jak pomóc takiej osobie, żeby znowu zaczęła normalnie, logicznie myśleć i
> wyzbyła się chorych podejrzeń (o naprawdę niedorzeczne, okrutne sprawy)?
|