Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "edYta" <e...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co ja mam zrobić?
Date: Wed, 1 Jan 2003 13:15:19 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 40
Message-ID: <auum5m$cng$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <autcdo$h6l$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
<auug47$23i$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dial234.bielsko.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1041423350 13040 217.30.149.234 (1 Jan 2003 12:15:50
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 1 Jan 2003 12:15:50 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:176163
Ukryj nagłówki
> Piszesz ze ich kochasz obu... Bzdura! Masz na nich chcice
> - to wszystko.
a skąd to wiesz, ze ma chcice ?? dla Ciebie to bzdura a dla niej nie, dla
niej to problem, każdy wierzy w to co chce....i tłumaczy sobie tak jak
chce...
Wybacz, ale milosc nie polega na pie...niu sie na lewo i prawo
> - mozesz mi wierzyc akurat w tej sprawie.
dlaczego zaraz o pie...niu ?? nie wiesz przecież jak jest miedzy nimi, więc
nie wyciągaj pochopnych wniosków,
> BTW wyobraz Sobie ze list taki jak Twoj pisze facet....
> Jak okreslilabys autora? Biedak, tupeciarz, sk...n, dziwkarz, debil...?
> Jak? - ciekaw jestem wlasnie Twojej odpowiedzi.
a po co określać kogokolwiek ?? pomysleć sobie mozesz ale ONA nie napisała
tu po to abyś nazwał jej zachowanie, czy zwymyslał, tylko potrzebuje pomocy,
porady jak wybrnąć z sytuacji -do której niestety sama doprowadziła...
A do Ciebie - Kasiu, to nie zazdrosze takiej sytuacji ale wybacz sama do
tego doprowadziłaś i dobrze wiesz, ze tak dalej być nie może, bo ileż można
ciągnąć TO w nieskończoność. Pytasz jak zabić poczucie winy, niestety nikt
nie poda Ci na to gotowej recepty...
Jeżeli męczą Cię wyrzuty ( po 2 latach !! ) to najwyzszy czas zakończyć coś,
co i tak jest bez przyszłości... wiem, ze dobrze się mówi, ale takie jest
zycie i nie trzeba być teologiem zeby wiedzieć, ze jesteśmy tylko ludźmi i
mamy swoje słabości...
pozdrawiam
edYta
|