Data: 2003-09-16 08:38:22
Temat: Re: Co kto jada
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hafsa" <h...@p...onet.itd.> napisał w wiadomości
news:bk6fb3$7uv$3@inews.gazeta.pl...
> > Wydawało mi się, że mówimy o cudzej lodówce -> gość na diecie.
> Mi sie wydawalo, ze napisalas o sobie.
No o sobie, o wegesobie w gościach.
U Ciebie bym się najadła bez problemu :-)
A u mnie tez byś się najadła i Ty i koleżanka marudna
- najwyżej wydelegowałabym koleżankę do sklepu po prowiant ;-)))
> No tak,ale wszystko jest jadalne ;-)
Z małym wyjątkiem - zielona papryka nie jest jadalna, ktoś kiedyś ludzi
oszukał. ;-)
> > Dla mnie bigos to breja zagotowanych na śmierć roślin. Podkreślam _dla
> > mnie_.
> Wiesz, zaszokowalas mnie.Gdzie znajde info o diecie wegetarianskiej?Bo
> chyba czegos jednak nie wiem....
A to nie ma nic wspólnego z wegetarianizmem, mam tak od urodzenia.
A info ... eee, nie wiem, ja pytam po prostu "starszych" kolegów,
ale chyba żaden nie traktuje bigosu jako podstawy żywienia.
> Widac nie kazdy moze byc na takiej samej diecie- i przez to swiat nie
> jest nudny.Hafsa
No o to mi właśnie chodzi.
Sowa
|