Data: 2004-05-26 09:04:54
Temat: Re: Co ma zrobić bity facet?
Od: "Medea" <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "skrzato" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:c91ksr$54i$1@inews.gazeta.pl...
> Panu, o ktorym mowa w pierszym mailu polecam kroki, ktore powinna podjac
tez
> kobieta;
> zglosic sprawe na policje, pojsc do lekarza, zrobic obdukcje i potraktowac
> sprawe powaznie, bo chodzi tu o dziecko i wlasne szczescie tez :)
Z tego co wiem, mojemu koledze nie zależy za bardzo na ukaraniu małżonki za
pobicie, bo jest to "chłop jak dąb" i wywołałby raczej salwę śmiechu na sali
sądowej. Problem tkwi właśnie w dobru i szczęściu dziecka, które niestety do
tej pory było świadkiem awantur, a teraz nie ma możliwości spotykania się z
własnym ojcem. Babka jest na tyle przewrotna, że próbuje całą winę za
zaistniałą sytuację zrzucić na swojego męża. Ja wiem, o co toczyły się boje
w ich domu i za co mój kolega regularnie "obrywał" - za kurtkę powieszoną
nie na wyznaczonym wieszaku, za nie ten kupiony szampon do włosów (dla
niego!), za kawę nie wstawioną do szafki itd.itp.
Ręce opadają, ale co z tym robić?
Ewa
|