Data: 2009-09-17 11:58:57
Temat: Re: Co mężczyźni i kobiety sygnalizują aby wzbudzić zainteresowanie partnera/ki?
Od: aszheri <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 17 Wrz, 13:11, glob <r...@g...com> wrote:
> aszheri wrote:
> > On 16 Wrz, 16:32, glob <r...@g...com> wrote:
> > > No właśnie mam trudności, w ustaleniach o co chodzi kobiecie
> > > gimastykującej się przed partnerem i na odwrót. A jedynie co znalazłem
> > > na ten temat, to to że jak koło baru paraduje kobieta, zmierzająca do
> > > toalety; potrząsa włosami i kręci biodrami. Kiedy przechodzi obok
> > > mężczyzny, który wzbudził jej zainteresowanie, jej wzrok przez krótką
> > > chwilę spotyka się z jego wzrokiem, a kiedy mężczyzna odwzajemnia jej
> > > spojrzenie, szybko odwraca oczy. Jej milczący komunikat; Zauważ mnie.
> > > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > > pisk jak podczas zabawy.
> > > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista, ale niestety jest
> > > szczurzycą, a u człowieka to trudno wymóc aby jakaś niewiasta na mój
> > > widok tak wyła z zachwytu. No to co najczęściej się daje do
> > > zrozumienia, aby być zauważonym?
>
> > Właśnie na tym polega cały problem i urok relacji damsko męskich.
> > Zjawisko badane, dedukowane wzdłuż i wszerz, z góry na dół etc.
> > Teoretycznie do siebie pasujemy po otworach w naszych fizjonomiach
> > ale...
> > Kobieta w kwestii podrywania "ciacha" jest o wiele bardziej złożonym
> > podmiotem.
> > Owszem jak ma Cie na celowniku, będzie na Ciebie zerkać, potrząsać
> > włosami, niby od niechcenia dotykać szyi, twarzy, włosów. Jendakowoż
> > gdy zechcesz przejść do prostackiego(*czytaj mało wyrafinowanego w jej
> > mniemaniu) podrywu, to prawdopodobnie choć paradoksalnie Cie spławi
> > lub okaże niechęć. Dlaczego?
> > Bo szanująca się kobieta, również w podrywie uwielbiają długą grę
> > wstępną ;))
> > Niektóre panie lubią testować wytrzymałość faceta, nawet jeśli on
> > również jej sie podoba tj. jak bardzo mu zależy... i takie tam inne
> > dyrdymały ;)). Ktoś kiedyś powiedział : 'Między kobiecym, TAK i NIE
> > (chcę i nie chcę itede) zaledwie czubek igły zmieścić sie może'
> > Także nie wszystko co ewidentnie wskazywało by dla Ciebie, że ona sie
> > Tobą nie interesuje - jest faktem, ale żeby to wyczuć potrzebna jest
> > "wyższa szkoła jazdy"
>
> > ...
> > Natomiast faceci są o wieeeele mniej skomplikowani, ale tego to już
> > nie muszę Ci pisać - nie?
> > ...
> > Co do tego :
> > > Albo samica wielokrotnie podbiega do samca i odbiega albo mknie obok
> > > niego jak strzała, kręcąc głową i cały czas wydaje taki sam wysoki
> > > pisk jak podczas zabawy.
> > > Tą drugą lepiej bym zrozumiał, bo jest wyrazista
>
> > :D chyba Ci sie reality z Animal Palnet pomieszało... ;))
>
> > -aszheri-
>
> A gdyby zmienić rolę i przez zakręcenie bądź jakieś przeczekanie
> przedłużyć tak ''grę wstępną'' że następuje zniecierpliwienie, czy
> kobieta może jakieś drastyczniejsze działania podjąć i może wiesz jak
> to wygląda i co robi?- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Oj! wchodzisz waćpan na ruchome piaski ;)))
Facet, który to potrafi (oczywiście z rozsądnym rozeznaniem) będzie
mógł prawie wszystko(żeby nie powiedzieć wszystko).
Drastycznie? ...hmmm... nie wiem co masz na myśli?
Żadna szanująca się kobieta nawet po 20 godz. kokietowania Cię w np.
klubie nie zrobi tego z Tobą w męskiej toalecie - jeśli o to Ci biega.
Jeżeli mężczyzna potrafi wczuć sie w te gierkę kobiety i dostatecznie
długo ja pociągnąć(tj na tyle ile ona chce) odbierany jest jak facet,
który może przeciągnąć "sprawy" na innym podłożu, a to już nie lada
umiejętność jak jest się w fazie zniecierpliwienia. ;)
Także ten... kombinuj dziecino nim twe wdzięki przeminąąąąą....
-aszheri-
ps. Piszę o kobietach, podobnych do mnie, ale wiadomo istnieją w
przyrodzie różniste.
|