Mam od kilku lat takie pokojowe samodzielnie skladane w kolorze olchy. Cena
byla niska, wybor modeli spory i wyglad jako taki. Sa teraz w trzecim
mieszkaniu i nadal je mam, bo brak kasy na nowe. Jesli chodzi o jakosc -
fronty idealne (chyba trzeba uzyc ostrego narzedzia zeby je zniszczyc),
natomiast korpusy bardzo wrazliwe na wode. Ja pare razy zalalam (kwiatki) i
odlazi przyklejana tasma. Oprocz tego zastrzezenia mam do pojemnosci - malo
sie w nich miesci (te dawne mebloscianki byly jakos bardziej pojemne), a
niektore wysokie szafki gdy sa puste przewracaja sie pod ciezarem drzwi. Z
zalet - dobrze, ze maja regulowane nozki. Nie zaluje ze je kupilam, uwazam
ze cena byla adekwatna do jakosci. A jak kupie nowe, to zamierzam je dac do
pokoju dzieciecego, nawet teraz juz tam stoi czesc z nich...
Marudzik
Użytkownik "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:be1l6j$53u$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ciekaw jestem opinii szczęśliwych (?) posiadaczy - ceny tych mebli są dość
> niskie, czy jakość również, czy może jednak warto kupić?
>
> T.
>