Data: 2005-11-11 23:58:35
Temat: Re: Co na koty???
Od: suavomer <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Secretgarden napisał(a):
> Z góry zaznaczam,że nie chcę tępić koty,kocham je,ale...
> Od niedawna mieszkamy w domu tzw.szeregówce narożnej ,która nigdy dotąd nie
> była otynkowana,po naszym ogrodzie ,tarasie itp.biegają dziesiątki kotów
> sąsiadki i ich przyjaciele,obs....wając cały ogród,balkony,dach
> garażu.Najgorsze jest to,że regularnie przechodząc przez nasz taras zjeżdżają
> po otynkowanej ścianie (tynk tzw.driving),pozostawiając wyraźne ślady pazurów
> lub też rozmazują swe odchody na świeżo położonym tynku...
> Wiem,że kotów nie nauczymy kultury,nie zaczepiamy więc sąsiadki,bo to nic nie
> da,ale może jest jakiś sposób,by znalazły sobie inną drogę,np.rośliny,ktorych
> zapachu nie znoszą itp.Stosujemy regularnie środki zapachowe (gotowe, ponoc je
> odstraszające),ale nic to nie daje...
>
psa? ;-)
|