Data: 2001-04-26 17:05:13
Temat: Re: Co robic?:(
Od: p...@r...pl (Pepenix)
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam,
>
> Co robić....gubie sie, boli...tak bardzo boli..
> a jestem zbyt wielkim tchorzem by to definitywnie skonczyc.....
>
> On, po 3 latach "bycia razem".....nadal nie wie czy mnie kocha.
> Jest pewien ze lubi,uwielbia byc ze mna...ale czy kocha to juz nie wie
> (nadal nie wie!).Swiadomosc tego mnie zabija:(
> A ja wiem, ze bez Niego swiat przestaje istniec, jest szary i
> nieciekawy....z mojej strony to jest szczera milosc przez duze M.
> Co robic.....?
Może po prostu zastanawia sie i wacha bo nie okreslil sobie czym jest
milosc. W koncu chyba nie ma jednoznacznej definicji tego slowa wiec
moze nie moze stwierdzic czy to ze lubi bnyc w twoim towarzystwie jest
juz miloscia czy tez jeszcze nie.
Ja mam takie problemy ze stwierdzeniem czy ten a ten znajomy jest moim
przyjacielem tylko dlatego ze wskoczyl by za mna w ogien i takie tam.
Pepenix.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|