Data: 2003-05-04 21:19:51
Temat: Re: Co robicie, jak się kłócicie?
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <r...@1...0.0.1> napisał w wiadomości news:
> Jak miło. Dydy nie wie praktycznie nic o powodach takiego odgradzania
> się, rzeczywistych, których może być ze sto i wcale nie pasować do
Dydy natomiast czytała kilka postów pana Grzegorza J. i ma pojęcie o jego
pogladach. Mój ton odpowiedzi odnosił się konkretnie do tego pana i do
sposobu jego wypowiadania się. Dlatego też proszę Cie, żebyś tego, co
napisałam, nie odrywał od kontekstu.
> Nie, ale tu problem może być systematyczny (jak jest okazjonalny, to
> jeszcze nie musi być jakiś poważny problem), i ta druga strona może
> np. po prostu... nie wiedzieć co zrobić.
Ok, nie wie, to nie wie, ale przyznanie się do bezradności to co innego, niż
pisanie z wyższością, ze on to takie głupie emocjonalne wybuchy jakiejś
idiotki z definicji zlewa.
Na razie nie rozwijam dalej tematu, jeśli jeszcze będziesz chciał wyjasnień,
to napiszę więcej później.
boniedydy
|