Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Sowa" <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Co robicie, jak się kłócicie?
Date: Mon, 5 May 2003 09:32:58 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 52
Sender: p...@p...onet.pl@62.233.233.30
Message-ID: <b9542t$6fj$1@news.onet.pl>
References: <b8eoon$enk$1@news.onet.pl> <b8gfs1$1f2$3@nemesis.news.tpi.pl>
<s...@k...icsr.agh.edu.pl>
<b8gmsi$19h$1@atlantis.news.tpi.pl>
<a...@4...com> <b932c9$1js$1@news.onet.pl>
<t...@4...com>
NNTP-Posting-Host: 62.233.233.30
X-Trace: news.onet.pl 1052119965 6643 62.233.233.30 (5 May 2003 07:32:45 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 May 2003 07:32:45 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:37967
Ukryj nagłówki
Użytkownik <r...@1...0.0.1> napisał w wiadomości
news:tdlabv8feratui1dsjgjgi3f6gpk534q3t@4ax.com...
Skąd
> wiadomo, że nie szanuje? Skąd wiadomo, co dokładnie się tam stało?
Nic się nigdzie konkretnie nie stało - pytanie brzmiało jak się kłócicie - a
Grzesio z miejsca strzelił prawdę objawioną że jak kobiety wrzeszczą (bo w
kłótni wszystkie na mur wrzeszczą oprócz jego żony i mężczyzn), to najlepszą
metodą jest "zlewka".
I nie wiem jak można na tym samy poziome stawiać olewkę i wycofanie - bo te
zachowania mają zupełnie inne podstawy.
> Ale dydy już "wie".
> feministyczna reakcja na miare psa Pawłowa! "kobiecie źle"
> => "no tak, ucisk kobiety" => "szanować, bo jak nie to okrzyczymy
> i pogrozimy paluszkiem".
A root już "wie".
Mogła bym wysnuć teoryjkę, że to szowinistyczna reakcja na miarę psa
Pawłowa!
"mężczyzna okrzyczany" => "no tak, wrócił zrypany z pracy a tu ani piwa, ani
meczu tylko wrzaski" => "olać płaczkę, bo pewnie będzie miała okres".
Tylko co nam to da? Trochę stereotypów z metrową brodą?
> Nie, ale tu problem może być systematyczny (jak jest okazjonalny, to
> jeszcze nie musi być jakiś poważny problem), i ta druga strona może
> np. po prostu... nie wiedzieć co zrobić. Wypisz wymaluj mój ojciec
> w konfliktach z matką: atakowany, najpierw milczy, a potem będąc
> zapędzony w emocjonalny kozi róg zaczynał "odgrywać się" w ten sam
> sposób. Lepiej?
Ależ słonko - a czy u mnie było inaczej? Ale oni sami sobie na to
"zapracowali" (zresztą ponoć to nasz społeczny model rodzinnych dyskusji -
gdzieś Santorski o tym pisał, i pisał jak ten model powstał) i sami muszą
sobie wypracować inny model zachowań, albo dożyją w tym co sobie sami
zrobili. Nie ma co się napuszać wojowniczo o błędy naszych rodziców - bo to
ich błędy.
> >Z partnerem warto współpracować, a nie olewać - widziały gały, co z całym
> >"inwentarzem psychicznym" brały.
>
> Banał.
Banały są niestety przerażająco prawdziwe.
Sowa
|