Co robicie z fusami?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-02 19:24:46

Temat: Co robicie z fusami?
Od: "Marudzik" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Do zlewozmywaka czy do smieci? Podobno herbaciane szkodza rurom (w
przyszlosci moga zapychac sie), natomiast po kawie bez ryzyka moga byc
splukane w zlewozmywaku. Czy to prawda?
Marudzik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-02 20:24:33

Temat: Re: Co robicie z fusami?
Od: "ninja" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marudzik" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bdvb8q$9f5$1@szmaragd.futuro.pl...
> Do zlewozmywaka czy do smieci?

ja do sedesu je...

pzdr.

ninja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-02 21:36:09

Temat: Re: Co robicie z fusami?
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marudzik" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bdvb8q$9f5$1@szmaragd.futuro.pl...
> Do zlewozmywaka czy do smieci?

Zlew fusami bardzo łatwo zatkać. Dlatego we wszystkich biurach, w
"pomieszczeniach socjalnych" nad zlewem jest stosowna karteczka w różnym
stylu zabraniająca wrzucania tam fusów. Ale problem w sumie jest prozaiczny:
jeśli się niedopuści do zalegania fusów w rurze czy kolanku, to ten sie nie
zapcha, bo nie będzie miał jak. Dlatego mozna spokojnie wrzucac fusy do
zlewu jesli sie je potem spłuka dużą ilościa wody. I tyle...

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-03 04:26:06

Temat: Re: Co robicie z fusami?
Od: "Sebastian $Poczta - e-mail$" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marudzik" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bdvb8q$9f5$1@szmaragd.futuro.pl...
> Do zlewozmywaka czy do smieci? Podobno herbaciane szkodza rurom (w
> przyszlosci moga zapychac sie), natomiast po kawie bez ryzyka moga byc
> splukane w zlewozmywaku. Czy to prawda?
> Marudzik

Nie oglądacie reklam... , jaka jest recepta na fusy ? "Bez fusów, bez
minusów" ;-))))

Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-03 06:31:25

Temat: Re: Co robicie z fusami?
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Wed, 2 Jul 2003 21:24:46 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <m...@p...onet.pl> i powiedziała:

> Do zlewozmywaka czy do smieci?

Do sedesu.

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
... za ten tekst masz moje uwielbienie po wieki wiekow...
Jacek Kijewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-03 07:21:28

Temat: Re: Co robicie z fusami?
Od: "Jarek" <j...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

DO ZLEWOZMYWAKA OCZYWIŚCIE !

Nie widzę powodu, żeby z nimi latać po całym mieszkaniu :-)
Od kilkunastu lat to robię i nic się nie dzieje ....
a mam jeszcze żeliwne piony w bloku...

Pozdrawiam
Jarek

Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org> napisał w
wiadomości news:slrnbg7jdt.fj8.zuzanka@fargo.cgs.pl...
> Pewnego dnia, a było to Wed, 2 Jul 2003 21:24:46 +0200, przyszła do mnie
> wiadomość z adresu <m...@p...onet.pl> i powiedziała:
>
> > Do zlewozmywaka czy do smieci?
>
> Do sedesu.
>
> Zuzanka
>
> --
> .:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
> Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
> ... za ten tekst masz moje uwielbienie po wieki wiekow...
> Jacek Kijewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-03 07:57:37

Temat: Prawo Mendelejewa:
Od: "Arkadiusz Mizerski" <a...@K...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wylejewa do Zlewa :-))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-03 08:05:41

Temat: Re: Co robicie z fusami?
Od: "Andrzej i B." <andrzejibeata@"nospam"tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Do zlewozmywaka czy do smieci? Podobno herbaciane szkodza rurom (w
> przyszlosci moga zapychac sie), natomiast po kawie bez ryzyka moga byc
> splukane w zlewozmywaku. Czy to prawda?

Oczywiście do zlewu ;-))))))))
Łącznie z łupinkami od jajek, obierkami od ziemniaków i innych warzyw,
kośćmi od kurczaka i innymi resztkami np. zupa z garnka- warunek młynek na
odpadki.
Nie pytajcie się mnie czy warto to zamontować bo jest to podobne pytanie jak
czy kupić pralkę automatyczną, zmywarkę - ci co maja nie widzą możliwości
już bez tego żyć.
Młynek kosztuje od 500-2000 zł i montuje się do każdego zlewozmywaka z
szerokim odpływem, a poradzi sobie z tym każdy kto potrafi odkręcić i
przykręcić syfon. Ja mam z Castoramy "IN SINK ERATOR 45" (USA) za 600-700 zł
kupiony 2 lata temu i polecam tej firmy. Pomimo iż to najtańszy bez
wyciszenia bez obawy można włączać o w godzinach nocnych i jest cichy (
głośność jak głośniejsza pralka przy wirowaniu).
Pozdrowienia Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-04 18:27:56

Temat: Re: Co robicie z fusami? :)
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Suszymy do ponownego parzenia. W ten sposób osiągamy podobny efekt jak
kapral Nobby z niedopałkami - od wielu lat pijemy w istocie tę samą herbatę.
Dlatego nie mówimy "dawniej nawet herbata była lepsza".

Nie, nie, skłamałem. Tak naprawdę, to zgodnie ze wskazówkami chińskiego
mędrca Penk Tynk zjadamy je lekko oprószone oregano - dzięki temu
utrzymujemy od lat taką wagę, że pozazdrościć i zmierzamy dożyć takiego
wieku, że ho-ho.

Nie no, teraz na poważnie - dolewamy niewielką ilość wody i wychlustujemy do
wiaderka ze śmieciami, ku udręce pomocy domowej, która, nie wiedzieć
dlaczego, ma zwyczaj zasuwać do śmietnika z samym workiem, bez wiadra - i
czasem zostaje za nią na chodniku mokra ścieżynka. Do zlewu nie wywalamy, bo
pijemy z cytrynką i nie mamy młynka. Do kibelka nie latamy (z fusami), bo
chociaż niedaleko, to jakoś tak, nie tego... A poza tym rozmoczone fusy
zostawiają osad (nigdy się za jednym zamachem wszystkie nie usuną przy
spłukiwaniu). Poza tym, żeby na spłukiwanie fusów poszło 10x więcej wody niż
na samą herbatę? Skaranie boskie...
T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-05 06:03:40

Temat: Re: Co robicie z fusami?
Od: "T0SIA" <t...@n...onecie.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek" <j...@z...pl> napisał w wiadomości
news:be0lde$pga$1@nemesis.news.tpi.pl...
> DO ZLEWOZMYWAKA OCZYWIŚCIE !
>
> Nie widzę powodu, żeby z nimi latać po całym mieszkaniu :-)
> Od kilkunastu lat to robię i nic się nie dzieje ....
> a mam jeszcze żeliwne piony w bloku...

ja mam taki sprytny korek z siteczkiem...
jest w odplywie na wcisk, im bardziej go wciskasz tym bardziej zatykasz
zlew.. woda odplywa przez niego bez problemu a na siteczku zostaja fusy,
makaron i inne dziwactwa, ktore zostaja w zlewozmywaku po naszych ucztach
:-)...
kiedy sie tam to i owo nazbiera po prostu wyciagam korek i wyrzucam
zawartosc do kosza..:-)
taki drobiazg a cieszy..:-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
----------------------------------------------------
-----------
"Kobieta winna być na tyle wykształcona, by przyciągać głupich mężczyzn,
i na tyle wulgarna, by kusić inteligentnych." Jeane Moreau