Data: 2008-02-02 08:47:30
Temat: Re: Co robię źle??
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fo19ve$nr3$1@news.interia.pl...
> siwa pisze:
>
>> Dobra, nie będę Cię załamywac, ale pierwsze co przytuliłam do łona ze
>> spadku to cztery wiatrówki i wykopane w Kampinosie przez ojca pepesze,
>> breny i jakieś niezidentyfikowane żelastwo.
>
> No to już tylko RPG zostało ;-)
No cóż... jakby Ci tu... a zresztą weekend jest, nie będę Cię dołować.
>
> Miałem napisać Agnieszce przy fantastyce (i do Paulinki od razu), ale
> wrzucę tutaj bo dotyczy tego samego:
>
> Z tego że Aga czyta fantastykę, Ty odróżniasz stena od brena, a Agata
> Wróbel dźwiga większe ciężary niż niejeden facet tak naprawdę jeszcze nic
> nie wynika...
Już Ci Paulinka pisała - przestań mysleć stereotypami, będzie Ci łatwiej. W
życiu i na grupach.
>
> Poza jednym: istnieją kobiety interesujące się fantastyką, militariami,
> piłką nożną, albo silniejsze od mężczyzn. Ale idę o zakład, że po
> zaprzęgnięciu paru pojęć ze statystyki, w stylu rozkład normalny,
> zdecydowana większość osób biegłych w wyżej wymienionych dziedzinach to
> będą mężczyźni :-)
Serio? Zapewniam Cię, że facetów nie znających (o rozumieniu nie mówiąc)
podstawowych zgadnień ze statystyki jest tak samo wielu, jak kobiet. Że
sobie przypomnę wyniki egzaminów u mnie... A "biegłych" to w skali populacji
można na palcach liczyć, z obu płci.
>
> Poza tym Wasze zainteresowania nie muszą świadczyć o braku "męskiego
> wzorca", tylko o waszym ciążeniu w jego kierunku ;-)
Noooo... jak założę swoje najbardziej odjechane szpilki to jestem taka
męska, że pół dzielnicy ucieka...
Agnieszka
|