Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Gormenghast" <p...@p...promail.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co sądzicie o.....?
Date: Wed, 29 Nov 2000 16:03:32 +0100
Organization: Gormenghast
Lines: 42
Message-ID: <903669$521$2@news.tpi.pl>
References: <3...@m...uni-mainz.de> <y...@c...pl>
<%vEU5.19244$6W1.1025135@news.flash.net> <8vvvsj$49b$1@news.tpi.pl>
<ttWU5.20420$6W1.1082642@news.flash.net>
NNTP-Posting-Host: pa158.jeleniag.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 975510537 5185 212.160.39.158 (29 Nov 2000 15:08:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 29 Nov 2000 15:08:57 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2014.211
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2014.211
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:66771
Ukryj nagłówki
Witam...
jacob bekker wrote in message news:ttWU5.20420$6W1.1082642@news.flash.net...
>
> "Gormenghast" <p...@p...promail.pl> wrote in message
(...)
> > Umieramy, wody i atmosfera nas wypłukują, przemieniają w dalsze ogniwa łańcucha
> > pokarmowego. Przecież to jest OBIEG ZAMKNIĘTY!
>
> Prawda jest, ze nic w naturze nie ginie, ze jedna energia zamienia się w
> druga. Ale nie zetknelem sie jeszcze ztym by np. spalony papier, ktorego
> energia za mienia sie w cieplo, zamienil sie z powrotem w papier. Wydaje mi
> sie, ze przemiany stale zachodza, tylko jednokierunkowe. Mowi sie, ze jeden
> i ten sam czlowiek nie moze wejsc dwa razy do jednej i tej samen rzeki.
Z tym człowiekim w rzece to jest zupełnie inna historia! ;)) Tu nie pasuje...
A ze spalonym papierem - sądzę, że dowcip jest schowany w głębokości naszych
spostrzeżeń. Jeśli UŻYWAMY typowych sposobów percepcji dostrzegamy jedynie
powierzchnię zdarzeń. To coś takiego jak Niutonowska i relatywistyczna fizyka.
Do poruszania się po naszym świecie w zupełności wystarczają nam "powierzchowne"
prawa Niutona. Natomiast gdy chcemy wybrać się w głębszą podróż, musimy niestety
zabrać ze sobą Einsteina.
Patrząc tym drugim narzędziem - czy jesteś pewien, że ze spalonego papieru nie
powstaje
nowa i pachnąca farbą drukarską kartka? Ja jestem pewien, że powstaje!
Jeśli mi nie wierzysz... idź do lasu na piknik, zachowaj się niekulturalnie i
pozostaw
po sobie papierowe odpadki. Może zgniją na deszczu a może spalą się w jakimś
kontrolowanym
ognisku (pożaru lasu lepiej nie wywoływać). Za jakiś czas - a w słowie JAKIŚ kryje
się
Einstein ;) - pierwiastki z których złożony był papier przenikają do "krwiobiegu"
drzew...
Również jako ulotne produkty spalania które spłyną na powrót w glebę.
Reszta już jest oczywista.
Wszystko więc zależy od skali w jakiej potrafimy rozpatrywać dane zjawisko. Dlatego -
osobiście przychylam się do reinkarnacji wielopostaciowej i odległej, bardzo odległej
w czasie ;). Ale głównie ze względu na psychiczne potrzeby naszego ułomnego umysłu.
(...)
> Pozdrawiam,
> jakub
--
pozdrawiam
Steerpik
- - - - - - - -
|