Data: 2013-01-07 18:31:52
Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Sty, 20:58, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
> Jakoś dziewczyny mam wrażenie mało chętnie się wypowiadają albo mało konkretnie nie
uzasadniając swojego zdania. Mam też wrażenie, że część jest z zasady uprzedzona do
tematu. Nie mam zamiaru gloryfikować materiałów o uwodzeniu, ale uważam, że trafiają
się rzeczy niezłe które co nieco wnoszą, pewnie że często są powtórzeniem czegoś co
gdzieś padło w innej formie ale jakoś tak bywa, że jeśli chodzi o zmiany i otwieranie
oczu warto się z czymś zetknąć w paru różnych formach i sytuacjach aby to przyjąć i
się przekonać, przynajmniej takie jest moje wrażenie w tej kwestii.
Wszystkich Mezczyzn Mojego Zycia poznawalam w ciekawych
i niecodziennych sytuacjach, gdzie, doslownie, nie bylo czasu
na jakies programowane / przemyslane wczesniej uwodzenie.
Nie potrafie wiec wypowiedziec sie na temat, jak to jest
uwodzic / byc uwodzona. Okolicznosci zalatwialy ten temat
niejako samoistnie :)
Mozna stad wysnuc wniosek, ze ciekawe zycie zapewnia nam
rownie ciekawe znajomosci. Choc nie wiem, czy to tak dziala
rowniez w przypadku innych ludzi.
Co do materialow o uwodzeniu - zerkalam na takie stronki ze dwa
razy w sumie - odrzuciła mnie "pospolitosc" wskazowek i porad.
Interesuje sie psychologia i socjologia, i to z tych nauk czerpalabym
dane do przygotowania ewentualnego "podrywu" - opierajac sie na
mechanizmach kierujacych osobnikami plci obojga; precyzyjnie
zaprogramowanych przez Mamuske Nature.
|