Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Redart" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Co to jest anhedonia ?
Date: Tue, 12 Jan 2010 01:09:12 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 47
Message-ID: <higeja$dlq$1@news.onet.pl>
References: <hgd9pj$ki1$1@news.onet.pl> <hgdsre$q74$1@node2.news.atman.pl>
<hgfc1t$m51$1@news.onet.pl> <hgfqr0$2nu$1@node2.news.atman.pl>
<hgfu60$8hi$1@news.onet.pl> <hgfuor$3d3$1@node2.news.atman.pl>
<hi8usl$chk$3@news.onet.pl> <hib8id$63e$1@news.task.gda.pl>
<9...@2...googlegroups.com>
<hibadh$a2j$1@news.task.gda.pl> <hibag2$ch1$1@node2.news.atman.pl>
<hidcl4$ih6$1@news.onet.pl> <hidq0h$op5$1@news.onet.pl>
<22cmvfxy6axp$.dlg@trenerowa.karma> <hidqnk$qfq$1@news.onet.pl>
<1bbxv6reuyk4v$.dlg@trenerowa.karma> <hidr97$rjj$1@news.onet.pl>
<hif0qf$fj4$1@news.onet.pl> <hig772$tme$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-119-226.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1263254954 14010 81.190.119.226 (12 Jan 2010 00:09:14 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 12 Jan 2010 00:09:14 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:502673
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hig772$tme$1@news.onet.pl...
> Mam dla Ciebie jeden komunikat:
> W moim przekonaniu masz taką cechę buldoga (to nie ubliżenie, ale dobrze
> oddaje tę cechę): jak się na coś uprzesz- to nie potrafisz tego puścić.
> Jak buldog. Wtedy- podobnie, jak tego psa- trzeba Cię od tego odrywać
> siłą. Koniec komunikatu.
>
> Jeśli kiedyś będziesz chciał z tym popracować (może tak przecież być, że
> zacznie Ci to przeszkadzać)- to zapewne znajdziesz sięw tym miejscu, w
> którym będziemy mogli po prostu pogadać.
Trafiłeś Ty Pan na tego posta, gdzie pisałem coś o dwóch
kotwicach i wnętrzach dłoni ?
Buldog - nie buldog - trzymam się blisko Twojego własnego uporu, który
swobodnie przekracza własne tezy i zasady (znów się powtarzam:
asymetria).
Przykład: wielokrotnie pisałeś o tym, że trzeba szanować, pielęgnować
znaczenie słów. A potem 'do śmierci' się będziesz upierał, że
'nie ma różnicy' między atakami samobójczymi a krytyką słowną.
To pielęgnujemy, czy nie ?
Oczywiście - ja rozumiem, że można wejść w taką płaszczyznę
analizy jakiegoś zjawiska, gdzie z jakiegoś punktu widzenia ta
różnica akurat nie jest istotna. Np. oceniajac parametry
nowego telewizora - ma równie dobrze oddawać biel błysku
i poszarpane budynki, co biel kartki i jej poszarpane brzegi.
Ale nie możesz w dyskusjach z innymi osobami uciekać w takie
tylko Tobie swojskie konteksty, 'światy wyrafinowanej spójności
i niesprzeczności', w konteksty innych światów nie wchodząc,
tylko zarzucając 'nieuczciwość dyskusji'. Ja bardzo dobrze
rozumiem, że Ty masz swoją prawdę - ale tak samo ja mam moją
i żona moja też. I córka już też. I synuś jakąś małąprawdę też
już ma. Wobec nich nie mogę być upartym buldogiem. Mam więc
jakąś wprawę w 'puszczaniu'.
Ale Tobie nie chcę odpuścić - bo się sam pakujesz ciągle prosto
w paszczę.
Przypominasz mi trochę tego ojca-wojskowego z American Beauty,
co kolekcjonował 'faszystowskie gówna'i miał obsesje
[niby]antygejowskie. Powiedzmy, że postać filmowa to Chiron
trochę przejaskrawiony.
|