Data: 2005-08-13 03:01:59
Temat: Re: Co to kurwa piknik?
Od: "jbaskab" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:dctuvh$6aj$1@julia.coi.pw.edu.pl...
Dobra Tomasz, spróbuje to przetłumaczyc z twojego na moje ;). Mam nadzieję,
że przeżyjesz
> Tu się delikatnie... /z II warstwy drgawek pozornie groźnych, lecz
> groźba głęboko, psychologicznie zaszyta - kiedy się nie boisz - ZATO -
> możesz drgawki kontrolować ~częsTOTliwościowo i wykorzystać - no... kto
> uważa, że to padaczka?? :) Nic bardziej mylnego :))/.
No dobra, ktos udaje wariata, ale nim nie jest, bo sie kontroluje. Udaje,
znaczy się;)
> Aśka. Powstaje pewien dysonans.
Dysonans- sprawa jasna i oczywista nawet dla pozbawionego wszytkich z tych
paru niesczęsnych zmysłów.
Jeżeli nie MY, to co? 'szczuka dla
> szczuki'?
Jakie znowu My? My, razem, tak? bez tego razem nic nie ma sensu?
>Od razu za TOT w obszar II??
Było wyżej - tyle że tu ni przypiął ni przyłatał.
>To po kiego grzyba CIAO?
Ciało? Ciacho? Ciao? którą literę znowu zeżarł;)?
Obstawiam nr 3.
Dodam
> delikatnie, że w kręgu energii CIAO może robić wręcz za zbawienie (i
> pancerz - nie tylko niedopercepcjonowania ;).
Przy wcześniejszej interpretacji- niby zrozumiale, tylko czy ja wiem?:)
Podobnie wiek dzieciństwa
> nie MUSI być rozrodczym (gdzie dzieci mają dzieci).
zrozumiałam;)!?
Tu jednak jest
> trochę trudniej. Spróbuj znaleźć kobitę z 'drgawką'? ;)
kobitę z drgawką? a kiedyś nie pisał że się boi?;)
Albo
> przynajmniej taką, co to u 'mnie' zauważy?
cos sie widzi, tyle że nie wiadomo co;)
To co? Może literaturkę
> podeślę w zipie...
Fajnie.. jak serio to jestem za...
Cholera, jako dyplomowanemu to już naprawdę nie
> wypada (zwłaszcza, że paragrafy przestudiowałem - tyż ludzkie).
Co nie wypada dyplomowanemu???????
Paragrafy????
złodziejstwo, pedofilia, pornografia?????
zaczynam sie bać;)
> A więc - zakładając, że nam się nie teges. Co tu kurde kryć? Że TOT TO
> TOT? Nacieszmy się za wczasu :)
Tylko że wcześniej TOT, cokolwiek to znaczy, było bardziej zrozumiałe...
> A nitka między TU i TAM jest cieniutka... oj cieniutka.
gdzie jest Tu, gdzie jest tam?
> To co? Masz tyle odwagi, co by 'dziadkowi mrozowi' pomóc? :) Odważnych
> było wielu - sterników tyż. A znajdź dobrą duszę, co kopnie 'dziadka' w
> dupę aż miło /dając brakujące ogniwo ewolucji - niech i PSP_'olana' ma
> coś z tego/.
rany boskie....brakujące ogniwo ewolucji???? jako standartowe, przeciętne
ogniwo ewolucji nic nie wiem o zagubionych ogniwach tejże;)
Kopnać mogę. Nawet z chęcią;)
> Aśka.
> Nie bądź baba.
nie jestem. ponoć nie istnieję;)
> P.S. No to? Co my tu jeszcze...?
Może przy piwie by było jaśniej?;>
Aska
|