Data: 2005-01-28 22:54:09
Temat: Re: Co z tą "wpadką" ?
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
PaulinaW rzecze:
> Skąd - ja tylko stwierdzam, że ograniczanie coraz bardziej środków
> zapobiegania ciąży to przyczynianie się do wzrostu różnego rodzaju
> tragedii, od porzuceń aż po dramaty typu "dziecko w worku na śmietniku".
W takim razie stwierdzasz bzdurę.
Dziecko w worku na śmietniku to tragedia wynikająca z debilizmu matki
i w okresie komuny miała miejsce dwukrotnie częściej niż teraz.
> Dopóki się nie zagnieździ, to jeszcze IMO zarodek nie jest, a może
> upierasz się przy utrzymywaniu "ciąż" pozamacicznych?
To jest zarodek, tak się to nazywa. Ale jeżeli tego nie akceptujesz
to postawię pytanie inaczej - czy postior ma działanie mające
uniemożliwić zagnieżdżenie się tego co ja nazywam zarodkiem a Ty
czymś tam [tu wpisz swoją nazwę] czy też nie ma ?
Arek
--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo
|