Data: 2010-12-30 16:22:35
Temat: Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Od: glob <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Wiadomość:
Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
Wiadomość:
vonBraun napisał(a):
> glob wrote:
>
> >
> > vonBraun napisaďż˝(a):
> >
> >>glob wrote:
> >>
> >>>Re: Co za Wojtek??? Co za Wojtek???
> >>>Wiadomo��:
> >>>
> >>>glob napisaďż˝(a):
> >>>
> >>>
> >>>>vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>
> >>>>>Ikselka wrote:
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 23:14:37 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>>Ikselka wrote:
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>
> >>>>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:55:01 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>>Ikselka wrote:
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Dnia Wed, 29 Dec 2010 22:22:59 +0100, vonBraun napisaďż˝(a):
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Nawiasem - bakterie transgeniczne produkujďż˝ juz na skalďż˝
przemys�ow�
> >>>>>>>>>>>ludzkďż˝ insulinďż˝, podobnie ludzki hormon wzrostu.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Wiem.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Tyle, �e bakterie ma�e, wi�c ich nie wida�.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Bakterie to nie organizmy, to jednokom�rkowce. Nie chodzi wi�c o
wielko��,
> >>>>>>>>>>a o stopieďż˝ skomplikowania.
> >>>>>>>>>>Nie mo�na by� rodzicem bakterii, bo ona nie jest podobnie
skomplikowana
> >>>>>>>>>>biologicznie jak cz�owiek, ale �wini ju� tak.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Skoro nie widaďż˝, to nie ma
> >>>>>>>>>>>moralnego problemu ojcowstwa.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Nie, nie ma, ale nie dlatego, �e nie widac - dlatego, �e jak
powy�ej.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>Przy ilu kom�rkach przebiega moralna granica ?
> >>>>>>>>>Czy np transgenicznego dwukom�rkowca ju� by� nie zaakceptowa�a
jako
> >>>>>>>>>dawcďż˝ "czegoďż˝ tam"? ;-)
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>Gorzej gdy problem wida� (taka �wini� np..
> >>>>>>>>>>>wida� �wietnie - bo du�e bydle) wi�c problem moralny jest ;-)
> >>>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>>No i teraz ma�y dylemacik moralny - masz wymiany zastawk�, mo�esz
> >>>>>>>>>>>wychodowa� sobie transgeniczn� "�wini� c�rk�"/bez obrazy -
wszelkie
> >>>>>>>>>>>skojarzenia z osobami rzeczywistymi sďż˝ nieuzasadnione ;-)/ z takďż˝
> >>>>>>>>>>>zastawk�, kt�ra nie zdegeneruje si� tak szybko jak zastawka
zwyk�ej
> >>>>>>>>>>>�winki i nie b�dzie wymaga�a po kilkunastu latach reoperacji...
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>>>Dla mnie taki sam problem, jak aborcja - z tych samych powod�w nie
> >>>>>>>>>>skorzystam z zastawki �winki-c�rki, z kt�rych nie zabi�a(by)m
�adnego
> >>>>>>>>>>innego swojego dziecka.
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>>No ale tu zabijasz tylko �wini�, kt�rej wymieniono geny paru
bia�ek, na
> >>>>>>>>>kt�re Tw�j uk�ad immunologiczny zareaguje oboj�tno�ci�. Chcesz
siďż˝
> >>>>>>>>>po�wi�ca� dla ilu�tam (nie wiem ile trzeba by wymieni�)
cz�steczek
> >>>>>>>>>bia�ka? Chcesz te bia�ka wi�za� ze swoim �wiatopogl�dem?
> >>>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>
> >>>>>>>>Czy w�asne dziecko z uszkodzonym uk�adem nerwowym lub z
triploidalno�ci�
> >>>>>>>>by�oby dla Ciebie tylko "paroma bia�kami"? - dla mnie jest tym samym
�winia
> >>>>>>>>z moimi genami.
> >>>>>>>
> >>>>>>>Skoro nie odpowiadasz, to znaczy, �e nie wiesz gdzie przebiega moralna
> >>>>>>>granica "ilo�ci bia�ek" lub "liczby kom�rek" �yj�tka kt�re
zacz�aby�
> >>>>>>>traktowaďż˝ jako swoje dziecko?
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>>Nie wiem, gdzie przebiega liczbowa granica, bo ilo�� (tu: bardziej
> >>>>>>proporcja) mojego bia�ka w kom�rce �wini transgenicznej nie jest mi w
danym
> >>>>>>momencie znana.
> >>>>>>Moralna granica jest we mnie.
> >>>>>>Polega na tym, �e ka�dy organizm �ywy (nie kom�rka), kt�ry zawiera
w sobie
> >>>>>>chocby cz�� mojego genomu, jest moim organizmem potomnym. I dlatego nie
> >>>>>>wydrďż˝ mu nerki.
> >>>>>
> >>>>>Zaraz, zaraz, wydaje mi si�, �e wiesz - z Twoich dotychczasowych
> >>>>>wypowiedzi da sie wywnioskowac, �e granica to liczba kom�rek >1 ;-)
> >>>>>
> >>>>>Ja oczywi�cie si� nie zgadzam i uwa�am , ze powinno byc dok�adnie
> >>>>>trzy... bo tak mi objawi�o dobre Mzimu.
> >>>>>
> >>>>>---
> >>>>>
> >>>>>A upraszczaj�c - chodzi o to, �e kk pr�buje sie wypowiada� o sprawach
o
> >>>>>kt�rych nie ma zielonego poj�cia, bo nikt nie ma o nich zielonego
poj�cia.
> >>>>>
> >>>>>No chyba, �e b�dziesz upiera� si� przy "jednej kom�rce" a nie
"trzech" i
> >>>>>podasz niezbite argumenty - a raczej na to siďż˝ nie zanosi.
> >>>>>
> >>>>>Na marginesie /i futurystycznie/ - co� mi si� jednak wydaje, �e skoro kk
> >>>>>pogodziďż˝ siďż˝ juďż˝ z heliocentrycznďż˝ astronomiďż˝ i zdaje siďż˝ juz
lubiďż˝
> >>>>>prezerwatywy( bo cz�� ludzi �yje DZI�KI prezerwatywom), to pewnie
> >>>>>pogodzi si� kiedy� tak�e z transgenik� - zw�aszcza je�li stanie
siďż˝
> >>>>>powszechna (a s� du�e szanse je�li mo�liwa sta�aby si� na du��
skalďż˝
> >>>>>hodowla dowolnych narz�d�w i tkanek danego cz�owieka w spreparowanych do
> >>>>>tego organizmach). Ka�da powszechna i skuteczna metoda leczenia po
> >>>>>pewnym czasie tak integruje si� z naszymi organizmami, �e bez niej
> >>>>>prze�y�oby do okresu rozrodczego par� procent "wiernej" populacji.
> >>>>>A ko�ci� istnieje dzi�ki wyznawcom bardziej ni� dzi�ki Panu Bogu.
Mo�na
> >>>>>sobie wyobrazi� ko�ci� bez boga... nie spos�b wyobrazi� sobie
ko�cio�a
> >>>>>bez wyznawc�w.
> >>>>>
> >>>>>pozdrawiam
> >>>>>vonBraun
> >>>>
> >>>>Ale my�l� �e Ikselcia pomy�la�a w taki spos�b. Nie mo�na
klonowaďż˝
> >>>>ludzi �eby z nich czerpa� odrgany do transplantacji, wi�c zaczyna si�
> >>>>tworzy� hybrydy z ludzkimi i zwierz�cymi genami, aby mog�y s�u�y�
do
> >>>>transplantacji i tu ten niepok�j mo�e by� s�uszny, bo w jakim stopniu
> >>>>to b�dzie cz�owiek???
> >>>
> >>>
> >>>Nie no to naprawd� zaczyna by� przera�aj�ce, no bo sp�jrz na
�wini�,
> >>>kt�ra ma ludzkie oczy. Poza tym to jest przedmiotowe traktowanie
> >>>takiego stworzenia, bo �yje tylko po to aby go pokroi�.
> >>> Kiedy� taki film ogl�da�em, �e facet dosta� si� do kliniki i tam
> >>>jakie� ryki za �ciany swojego pokoju us�ysza�. Poszed� zobaczy� co
siďż˝
> >>>dzieje i w ��ku le�a� facet , wi�c nasz bohater ods�oni� po�ciel
i
> >>>ludzka by�a tylko g�owa, reszta cia�a by�a cia�em wieprza , kt�ry
> >>>wymachiwaďż˝ racicami i ten nasz bohater wypiegďż˝ na korytarz i wyparowaďż˝
> >>>z kliniki przez okno na drugim pi�trze.
> >>
> >>To byďż˝ kultowy "Lucky Man" :-).
> >>
> >>vB
> >
> >
> > A wiesz b�de musia� obejrze�,
>
> Jak Ci� znam to spodoba ci si�. Muzyka /btw/ Alana Price'a za�o�yciela
> Animals�w.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=lK3P97RfVaI
>
>
> > bo ogl�da�em go jako dziecko i tylko t�
> > scen� zapami�ta�em, bo mnie przerazi�a.;)
> Jedna z lepszych w tym filmie ale ca�y jest dobry.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=-oL7XP0ROvk&feature=r
elated
>
> �mier� przera�a jednak bardziej, a hodowla organ�w mo�e przyczyni�
siďż˝
> do prze�ycia podobnej liczby ludzi co tych uratowanych dzi�ki trzem
> poprzednim r�wnie efektywnym wynalazkom: antyseptyce/pasteryzacji,
> szczepieniom oraz antybiotykom. Zauwa� - kilkana�cie tysi�cy ludzi na
> tym �wiecie ju� dzi� sta� na skolonowanie samych siebie ;-) Co� mi si�
> wydawa, �e wyb�r b�dzie prosty.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
A ja myślę że granica zatrzyma się na mózgu, czyli jak z tym karpiem,
któremu włożymy gen wzrostu człowieka , to on nadal będzie karpiem
tylko dziesięciokilowym, wyżywi kupę ludzi i granica powstanie na
ludzkim mózgu, pewnie nie będzie można stworzyć karpia z ludzkim
mózgiem. Ale i tak będą protesty, bo powstaną firmy gdzie będą
chodowane kurczaki wieloudkowe, idyki wielopiersiowe i sam
surralistyczny kształt tych stworzeń wywoła zamęt u wegeterian, bo to
będą hodowle przemysłowe i zaraz pojawi się to, że te zwierzęta -
hybrydy cierpią-układ nerwowy. Tak samo z przemysłem transplatacyjnym,
gdzie może ludziom się odechce gdy zobaczą mutanty z oczami , nosami,
a nawet twarzami.
No bo ten eksperyment kryje w sobie też eksperymenty na pożywieniu i
zmienianiu jego możliwości, a ludzi będzie więcej, więc trzeba będzie
tworzyć karpie wielokilowe.
Pewnie jak kk korumpuje polityków w Polsce, to są bogaci co zapłacą
za tajny klon , tak jak teraz zabija się ludzi bo płacą za organy. Sam
spotkałem ludzi w zk co się wypytywali o nerki, czy ktoś chce
sprzedać.
|