Data: 2003-11-23 20:43:43
Temat: Re: Co zrobić - mąż odchodzi...
Od: "Mrowka" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nea" <x...@a...com> napisał w wiadomości
news:bppm4n$ao3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dnia 2003-11-22 15:13, Tako rzecze mezatka :
> >Nie wiem, co mam zrobić, czy
> > próbować ratować ,czy pozwolić mu odejść (ciężko mi się z tym pogodzić).
>
> pozwol mu odejsc, sadze ze to wam obojgu wyjdzie na dobre
Dokladnie.W momencie kiedy ktos chce odejsc,bo nie kocha lub nie widzi
swojej przyszlosci u boku danej osoby,nie ma sensu prosic,blagac i
zmuszac.Trzeba sie z tym pogodzic...pozwolic odejsc.Wiem,ze to trudne i
bolesne,ale nie ma innego wyjscia.
Magda
|