Ania Lipek napisał(a) w wiadomości: ...
?
>
>Nie!! Dlatego jest zla, poniewaz nie jest cos takiego mozliwe. To taka jest
>moda na homoseksualizm, ktos lubi facetow, wiec sie tym chwali. Jeszcze nie
>poznalam nikogo kto by byl kims takim a sie do tego nie przyznawal. Tacy
>ludzie sa nienormalni, oni sie takimi sprawami chwala, bo to im odpowiada,
>oni sa dziwni. Jeszcze nie poznalam zadnego pedala, ktory w gronie ludzi
>zachowywal sie normalnie, ma jakis wstret do plci przeciwnej. >

To prawda, że homo są zazwyczaj psychicznymi ekshibicjonistami. Ciągle
urządzają jakieś marsze, protesty, gejowskie spędy i demonstracje. Niby chcą
się wtopić w środowisko, być traktowani normalnie, bez emocji, a na każdym
kroku podkreślają swoja odmienność. Chcą mieć osobne kawiarnie, czasopisma /
i mają to / ale oni nie wiadomo po co, chcą jeszcze żyć w gettach, zawierać
małżeństwa oraz adoptować dzieci - Chyba tylko w celach deprawacji!
Normalny człowiek uważa, że to, kogo kocha albo kogo pierdoli to jego
prywatna sprawa. Natomiast homo w grupie są obsceniczni i wyuzdani
/pojedynczo przypominają raczej tchórzliwe kundle /. Obnoszą się ze swoimi
upodobaniami jak ze sztandarem i chcą nie tyle tolerancji dla swojego seksu,
co uznania dla swoich chorych poglądów. Robią koło siebie tyle budzącej
niesmak wrzawy, co Żydzi w kwestii antysemityzmu, chociaż powszechnie
wiadomo, że w Polsce nie ma antysemityzmu tylko antyżydzizm.
Poza tym nikt jeszcze nie udowodnił, że homoseksualizm jest wrodzony i
nieuleczalny, więc jednak Ania ma rację a nie Astec. Astec manipuluje
prawdą, przyjmując do świadomości wyłącznie takie teorie, jakie pozwalają na
stabilizację obrazu samego siebie.
Dorrit
>
>