Ania Lipek <a...@p...com> skrev i
diskussionsgruppsmeddelandet:zxXn5.50$E...@n...t
pnet.pl...
>
> Moja opinia nie jest wcale glupia, poniewaz wyrazilam swoje wlasne zdanie,
> gdybym to napisala z jakiejs ksiazki to by nie bylo wtedy moje zdanie, a
ja
> sama doszlam do takich wnioskow, wiec jestem madrzejsza od Ciebie, bo Ty
> wszystkie swoje teorie wyczytujesz z ksiazki, a ja sama do swoich
dochodze.

A skad Ci to przyszlo do glowy? Zaproponowalam przetytanie literatury na ten
temat, abys wiedziala od czego zaczat wykrzykiwac.
>Coz,
> nie jestem niestety tolerancyjna w stosunku do takich ludzi i nic na to
nie
> poradze.

Jakich "takich"?

>A poza tym wiekszosc ludzi bedacymi inwalidami tez wywodzi sie z
> rodzin w ktorych rodzice sa sprawni fizycznie... Mysle, ze z problemami z
> psychika jest podobnie, wszystko zalezy od rodziny, nawet normalni starzy
> moga spowodowac, ze taki jelop w przyszlosci bedzie sadzil, ze jest
> pedalkiem.

Jaki jelop? Prosze mi podac definicje "Jelopa "

> Ja wywodze sie niby z normalnej rodziny,

A poco to "niby"?

>ale jak sie patrze jakie
> moj stary ma metody wychowawcze w stosunku do mojej siostry to az wstret
> mnie bierze. Gdy mala placze nawet z byle powodu (jest mala, to
zrozumiale)
> to ten dupek zoledny probuje powstrzymac placz straszac ja,

Troche szacunku dla rodzicow by nie zaszkodzilo.

>Gdyby moja siostra nie byla taka uparta, zawzieta, wredna i
> sluchala by sie niby moich normalnych starych to juz sie boje co by z niej
> wyroslo, jeszcze wieksze dziwo ode mnie ;-).

Obawiam sie, ze jest to niemozliwe.

> A w ogole to przeczytaj sobie wypowiedz na temat homoseksualizmu pani
> Dorrit. Jej wypowiedz az kipi inteligencja w przeciwienstwie do Twojej
gdzie
> czepiasz sie do tego co ja napisalam stwierdzajac, ze jestem ograniczona,

Nie widze powodu, aby za cokolwiem Cie przepraszac.

> chociaz zapewne fige wiesz i o homoseksualistach i o mnie. To co ja
twierdze
> na ten temat to moja wylacznie osobista sprawa i skoro sie z tym nie
> zgadzasz to napisz to normalnie, ale nie obrazajac przy tym moja godnosc,

Jaka godnosc?

> choc sam gowno mozesz wiedziec

Czyzby taka?

> na ten temat, no chyba ze jestes jakis
> wybitny i zajmujesz sie badaniami nad homosekami, wiec wiesz mniej wiecej
co
> i jak.
> Ania

Nie zbyt inteligentne posuniecie.. Widze, ze nie bardzo wiesz czy jestem on,
czy tez ona. A wiec jestem kobieta ( to tak tylko na marginesie ).
Kilku z moim przyjaciol jest homosekualistami. Znajac ich niemal ze od
dziecka, moge z cala stanowczoscia stwierdzic, iz sa to ludzie bardzo
utalentowani, wrazliwi na piekno i godni wszelkiej uwagi.
Pozdrawiam
A.
>
>
>
>