Data: 2000-08-26 10:34:37
Temat: Re: Co zrobimy z A.L?
Od: "Diana" <a...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorrit <ziemnik @ ceti.com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:o4yp5.17139$Y...@n...tpnet.pl...
> Ekshibicjonizm tych ludzi jest właśnie odpowiedzią na to pytanie. Szokując
> otoczenie, czerpią z tego przyjemność.
[ciach]
Abstrahując od tego, co jest "obrażaniem moralności" a co nie
(np. spór o definicję pornografii wciąż nie do końca rozstrzygnięty), nie
chciałabym prowadzić dyskusji na temat obrazy czyjejś moralności, bo nie to
leży w sferze moich zainteresowań, a mogę co najwyżej pokusić się o
obserwację różnych postaw i próbę ich interpretacji.
> Dochodzimy zatem do wniosku,
> że w tym przypadku i w wielu innych przypadkach, którymi zajmuje się
> psychologia - pytanie o motywację nie jest pytaniem najważniejszym. Jego
> motywy są sprawą drugorzędną. Natomiast priorytetem będą tutaj źródła
> przyczyn jego zachowania.
Oczywiście, zgadzam się. Pisząc "motywacja" miałam na myśli jedynie fakt, że
takie a nie inne zachowanie mając na celu - niech będzie - szokowanie, nie
powinno być przedmiotem powierzchownej oceny, właśnie dlatego, że w wielu
przypadkach ma swoje
głęboko ukryte przyczyny.
> Chyba tak, że przyswajanie wiedzy wymaga samodzielności myślenia :).
To na pewno. :)
Pozdrawiam,
Diana
|