Data: 2010-09-06 08:16:56
Temat: Re: Coby nie przeoczyć
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:caf2d888-ea45-43e7-9b87-1e8eadd7176a@l20g2000yq
m.googlegroups.com...
On Sep 5, 2:13 pm, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Fri, 3 Sep 2010 11:27:56 +0200, Vilar napisał(a):
>
> > Ciekawy artykuł, to go wam wlepiam:
>
> >http://www.charaktery.eu/artykuly/Milosc-Przyjazn-i
/795/Ślepi-na-milosc/1/?ref=nf
>
> No wiec dopiero co mogłam spokojnie sobie wszystko przeczytać.
> I tak myślę: te niby badania i rozważania diabła warte, to po prostu
> sponsorowany i zakamuflowany (przez kogo? - może o tym kiedy indziej)
> wstęp
> do naukowego usankcjonowania jako "sprawności inaczej" czegoś w rodzaju
> "dysleksji", "dyskalkulii", "dysgrafii" itp. Proponowałabym roboczą nazwę
> "dysemocja". Docelowo zmierza to działanie do prawnego "lekce" w
> odniesieniu do najcięższych przestępstw, które po prostu będą mogły być
> potraktowane jako następne "dys", tyle że dotyczące emocji: czyli jak ktoś
> komuś główkę młotkiem rozbije lub nóż pod żebro wsadzi, to będzie się w
> sądzie podpierał owym "dys"-uczuciowym, jak dyslektyk swoją dysleksją na
> maturze...
> A poza wszystkim - ten artykuł jest groźny podwójnie: promuje zaprzeczenie
> dwoistości natury ludzkiej, czyli umniejsza lub wręcz zaprzecza istnieniu
> w
> KAŻDYM!!! człowieku poczucia dobra i zła. A takie poczucie istnieje w
> każdym, bez wyjątku i nikt się bez niego nie rodzi ani nikt nie jest
> zwolniony od jego rozwijania w toku wychowania, jakieby ono nie było. Może
> tylko idiota/imbecyl/debil sa od niego wolni, no ale ich prawo nie
> sankcjonuje za ich czyny...
> Jestem pełna zgrozy po przeczytaniu tego tekstu.
W tym artykule nie rozgrzesza się nikogo za brak emocji, są podawane
przyczyny/ wyrywkowo/ , dlaczego ludzie stają się zimni
emocjnalnie, tym samym z braku rozumienia emocji innych /swoich,
zaburzają sobie widzenie rzeczywistości . A że będąc narcyzem
Ikselcia masz ten problem , to jak widzimy nawet artykuł jest dla
ciebie niemożlwy w poprawnym odczytaniu, bo nie widzisz linia
emocjonalnej . Niestety całe instytucje potrafią działać w tak
zaburzony sposób.
_____
Ja bym Globku zostawiła Ixi.
Zobacz zbudowała sobie kobietka szczęśliwe, poukładane i rozsądne życie.
Zadowolona łazi....
A czy musi być "pieprzonym ideałem"? Nie musi.
Jak jej się kiedyś zachce zmiany, to sama o nią zadba. Jak każdy z nas.
MK
PS. Jakby ktokowliek był "pieprzonym ideałem".
|