Data: 2010-09-06 08:14:56
Temat: Re: Coby nie przeoczyć
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i60rbf$ij9$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-09-05 13:37, Vilar pisze:
>>
>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
>> wiadomości news:i5tvb9$n27$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-09-03 12:20, Vilar pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:i5qi13$ben$1@news.onet.pl...
>>>>> W dniu 2010-09-03 12:15, Vilar pisze:
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
>>>>>> wiadomości news:i5qhnl$afe$1@news.onet.pl...
>>>>>>> W dniu 2010-09-03 11:27, Vilar pisze:
>>>>>>>> Ciekawy artykuł, to go wam wlepiam:
>>>>>>>>
>>>>>>>> http://www.charaktery.eu/artykuly/Milosc-Przyjazn-i/
795/Ślepi-na-milosc/1/?ref=nf
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> MK
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> ***
>>>>>>>> Mieszkał w samym sobie
>>>>>>>> jak gawron w wieży bez dachu.
>>>>>>>>
>>>>>>> jesteś z Warszawy?
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Uhm, a co?
>>>>>>
>>>>>> MK
>>>>>>
>>>>> może się zobaczymy?
>>>>
>>>> Kiedyś, może, dlaczego nie :-)))
>>>>
>>>> MK
>>>>
>>>>
>>> Dałaś mi kosza. Chciałem pytanie o to, czy jesteś z Warszawy, wysłać
>>> na priv, ale myślałem że adres vilarusunto jest fikcyjny.
>>>
>>
>> Czy ty aby za dużo nie wymagasz od jakiegoś Vilara z jakiegoś usenetu?
>>
>> MK
>>
> Ciebie czasem trudno rozszyfrować. "Za dużo",czyli:
>
> 1) nie prosi się dziewczyny z usenet na spotkanie ?
> 2) nie lokuje się uczuć w dziewczynie z usenetu ?
>
> Myślałem że Ty Vilar jesteś pozytywnie do mnie nastawiona i chciałabyś
> mnie poznać. Ale może przesadziłem. Widzę jakąś niechęć, lekki przestrach
> i ucieczkę u Ciebie, normalnie postrzegam Cię w postach jako osobę
> wychodzącą do mnie, do ludzi, ekstrawertyczną, chcącą, mającą erupcję
> energii.
>
No ogólnie jestem pozytywnie nastawiona. Do wszystkich....
Taki typ.
Nie wypieram się. Na kawkę zawsze mogę skoczyć, ale wiesz.... pogadać (jak
czas i ochota pozwoli).
Zawsze fajnie jest spotkać nowych, rozgarniętych ludzi :-))).
MK
PS. Nie jestem ekstrawertyczna. Jestem po prostu miła i gadatliwa.
Za to swoje prywatne sprawy starannie trzymam upchnięte za szerokim
"przedpolem", w którym, na szczęście, większość ślicznie się gubi. I mówię
o nich tylko...jak mam ochotę :-)
Wiesz tego przedpola i ciekawych spraw do obgadania wystarczy dla tabuna
rozmówców.
|