Data: 2004-12-01 13:46:21
Temat: Re: Codzienne mycie włosów
Od: "Artanis" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "js18" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cok6lh$hg5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam serdecznie. Mam pytanie.
> Co sadzicie o codziennym myciu włosów. Robie to przed snem, wieczorem.
> Używam szamponu Head&Shoulders. Nie lubie isc spac z nieumytymi wlosami.
> Żona odradza mi codziennie mycie, mowi ze wystarczy umyc glowe co 2-3 dni.
> Polecila mi myc zamiennie wlosy jakims polskim szamponem, np. pokrzywowym.
> Uwaza ona ze codzienne mycie Head&Shoulders niszczy wlosy. Co Wy o tym
> sadzicie? Czy codziennie mycie czyms grozi, np. wypadaniem wlosów.
> Prosze o opinie.
> Pozdrawiam.
>
> Codzienne mycie wlosow nie jest niczym czego robic sie nie powinno. Sa
przeciez szampony przeznaczone do codziennego mycia.
Jesli chodzi o wieczorne czysczenie wloskow ja bym sie mooocno zastanowila.
Nie beda tak lsniace i beda przypominaly sianko. Powod jest wytlumaczony w
ktoryms z listow a ja sie pod tym takze podpisuje.
Moze dlatego wlasnie odczuwasz potrzebe codziennego mycia wlosow?
Sprobuj rano.
Jesli chodzi o szampony Head&Shoulders to ja bym sie powaznie zastanowila...
one "uzalezniaja" wlosy.
Lepiej kupic jakis dobry szampon z serri do codziennego uzytku z
witaminkami. Ja uzywam L'Oreal vitamino color z serri Serie Expert ale to do
wlosow farbowanych. Moze sa z tej serri takze do wlosow normalnych (szczerze
mowiac nie wiem). Radze w kazdym razie odstawic Head&Shoulders ale i
zapomniec o taniochach z pokrzywa....
Pozdrawiam, K
>
|