Data: 2003-10-10 12:29:12
Temat: Re: 'Color Dose' Lancome'a - chwalę.
Od: "Kvenmadur" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jak to bywa, po dotarciu na miejsce dokonania transakcji okazalo sie, ze
> pojawilo sie cos nowegow nowej kolekcji makijażu. TADAM... Color Dose. Po
> szybkim przetestowaniu w Sephorze chcec kupa Juicy Tubes odplynela w sina
> dal, bo to nowe cudo to naprawde cudo.
Wreszcie wygospodarowalam chwile na wycieczke do Sephory - wylacznie w celu
wyprobowania tegoz! :) Posmarowalam, wniknelo, wyszlam ze sklepu i w tym
momencie moja corka stwierdzila ze wygladam jak clown (nie, nie smarowalam
sobie nosa, po prostu twarz wydaje sie jasniejsza kiedy usta nabraly tej
intensywnej wisniowej barwy, a ja jestem bladolica w dodatku ;)) Niczym nie
zrazona dotarlam po 20 min do lustra w pracy i od tej chwili zachwycam sie
nieustannie efektem tegoz cuda! :) Nie ma na ustach zadnej warstwy, nic a
nic, a one sa jak naturalnie zabarwione, czasem kiedy zjem cos pikantnego
mam takie, i gladkie i miekkie. TO JEST TO! :)
Zaczynam gromadzic fundusze (nie wiem ile, nie popatrzylam z przejecia na
cene, ale spodziewam sie ze niemalo)
Dzieki dzieki dzieki Lia! :)
Magda
|