Dnia 2003-10-10 14:29:12 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kvenmadur* skreślił te oto słowa:

> Wreszcie wygospodarowalam chwile na wycieczke do Sephory - wylacznie w celu
> wyprobowania tegoz! :) Posmarowalam, wniknelo, wyszlam ze sklepu i w tym
> momencie moja corka stwierdzila ze wygladam jak clown (nie, nie smarowalam
> sobie nosa, po prostu twarz wydaje sie jasniejsza kiedy usta nabraly tej
> intensywnej wisniowej barwy, a ja jestem bladolica w dodatku ;))

Heh, no ja tez jestem bladolica... taka uroda, ale jak sie da troszke rozu
na policzki to efekt przestaje byc rażący. Choc na wieczor - wyglada to
akurat tak jak powinno, tym bardziej ze w tym sezonie modne sa makijaze
inspirowane Chinami/Japonia - jasna cera, mocny kolor ust.


> Zaczynam gromadzic fundusze (nie wiem ile, nie popatrzylam z przejecia na
> cene, ale spodziewam sie ze niemalo)

85 zł

> Dzieki dzieki dzieki Lia! :)

Nie ma za co :)
Dla mnie toodkrycie roku i powinien dostac nagrode jakiejs Doskonałosci
Roku.


--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.