Data: 2015-08-01 19:29:42
Temat: Re: Coś a'la altruizm, ale bardziej szare i nijakie
Od: IFJZV <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-08-01 o 19:19, Qrczak pisze:
>>>> wiec może to plus pragmatyzm i introwertyzm. w sumie jedno drugiego nie
>>>> wyklucza.
>>>
>>> Czy introwertyzm to naprawdę jest taka wielka wada?
>>
>> zależy . dla wymagającego ekstrawertyka tak - i vice versa tysz.
>
> A może to właśnie ekstrawertyzm jest odchyleniem, hę?
zależy . dla racji upierdliwego introwertyka może być.
>>> Czy pragmatyzm unieszczęśliwia człowieka?
>>
>> zleży. jak się ma dziengi a się żyje jak siostra przeorysza to może.
>
> Jak się ma 'dziengi' a żyje jak zakonnica, to być może taką się ma
> właśnie na to ochotę. I wtedy wcale się nie cierpi.
zależy . podobno Rokefeler od pewnego okresu a do śmierci jadł
herbatniki moczone w matczynym mleku. trudno powiedzieć czy chciał czy
mu smakowało czy sądził że sobie żywota wydłuży.
>> tu zauważam problem również u szemranego . ot zwyczajnie, chce u niej to
>> czego nie ma a co widzi u innych.
>
> Natomiast jeśli się innym zazdrości ich 'bogactwa' i 'oszczędności', to
> już powinna się zastanowić osoba zazdroszcząca, bo to ona ma problem.
prawda
>>> A po trzecie - czego niestety szemrany nie ujawnił - czy brak radości
>>> życia został przez tę osobę ujawniony werbalnbie, czy sobie szemrany sam
>>> taką ideę do swej obserwacji dorobił?
>>
>> szablonem być może jest ogół.
>> http://orig14.deviantart.net/be6a/f/2013/083/1/3/fac
tory_error_by_luthyen1-d5z43pq.jpg
>>
>
> Jak szeroki więc powinien być ten 'ogół'? Czy wystarczy na poziomie
> wioski, czy powinnam się porównywać do ziomków, do kontynentalczyków, do
> mieszkańców planety?
zależy . jak duże są twoje...ambicje.
>>> Bowiem mam taką jedną znajomą, która bardzo lubi "pojeździć" po swoim
>>> mężu, najlepiej w sytuacjach towarzyskich, a ten mąż jakoś nie wygląda
>>> na pierdołę niemotę zależną od niej emocjonalnie lub finansowo. Już
>>> dawno mógłby spakować tobołek i iść w świat, ale jakoś tego nie czyni.
>>> No ale może on jest krzywdzony tylko w oczach "towarzystwa"...
>>>
>>> Q
>>
>> może uprawiają tajne bdsm ... czy jakie inne zboczenie.
>
> W tym układzie to BDSM jest jak najbardziej jawne, wszyscy znajomi
> wiedzą i widzą.
>
> Q
no to temat zamknięty
|