Data: 2005-06-20 08:03:22
Temat: Re: Coś do poczytania
Od: "Wojciech Kulesza" <w...@N...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Co do opluwania powyższy tekst jest tego najlepszym przykładem. Nie
> zawiera
> żadnej treści poza inwektywami. Zastanawia mnie czy Pan Tristan poczuł
> solidarność płci czy to tylko kolejne wcielenie Pana Wojciecha Kuleszy,
> który
> nie potrafi wyjść z twarzą z zainicjowanej przez siebie przepychanki.
Nasi znajomi psychologowie stwierdzili, że jest im wstyd, że są jeszcze tacy
koledzy po fachu jak Pani Ania (Pani tekst na stronie wydawał się jednemu z
nich dziwnie znajomy), więc dodając do tego moje stwierdzenie, że jest Pani
niereformowalna doszedłedłem do wniosku, że nie chce mi się z Panią
dyskutować, ponieważ Pani też tego nie chce robić ("[...] więc nie będę się
odnosić do całości wypowiedzi przedmówcy [...]") pozostając sama na poziomie
inwektyw ("[...]o poziom rozwoju mierzonego pieniactwem [...],
[...]Charakterystyczne również jest to, że niezaspokojona potrzeba
dowartościowania
się nakazuje małoproduktywnym jednostkom wysyłanie wyłącznie krytykanckich
komentarzy [...]").
Z mojej strony wygląda tak:
1) Wpadła Pani na genialny pomysł, że zareklamuje się na grupach
dyskusyjnych, co zrobiła Pani w sbosób co najmniej nachalny ( czym świadczy
Pani twórczość: http://tinyurl.com/abvn9 )
2) Parę osób stwiedziło, że nie do końca jest to zgodne z dobrymi obyczajami
3) Zareagowała Pani wściekłością, że nikt nie docenił Pani doskonałego
pomysłu
4) Skrytykowałem Pani artykuł wypunktowując i odnosząc się do konkretnych
zdań w Pani artykule (co zresztą jest przyjęte, zwłaszcza na grupach
dyskusyjnych - po to one są)
5) W odpowiedzi otrzymałem zbiór inwektyw oraz papkę słowną zupełnie nie
wnoszącą niczego do sprawy
Na tej podstawie wywnioskowałem, że jest Pani młodą osobą, świeżo po
studiach, która na siłę próbuje sama zaistnieć i zareklamować się wszelkimi
metodami, jednocześnie nie mając dystansu do własnej osoby i twórczości,
daje całkowitą antyreklamę. Moja rada dobra rada, czyli Wujek Dobra Rada
pisze(*):
Powinna Pani zniknąć na jakiś czas z grup dyskusyjnych, pozostając co
najwyżej w trybie RO(**), za jakiś czas wrócić, jak już wszyscy zapomną i
najlepiej na grupę pl.soc.psychologia i tam się udzielać już nie reklamując
niczego).
Wojtek
(*) Wujek Dobra Rada, a nie Wujek Staszek - Mistrz Ciętej Riposty ;P
(**) Read Only
|