« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2016-11-19 21:56:35
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 19.11.2016 o 18:29, Stokrotka pisze:
> Widziałam u kogoś. Jest super.
> Jedyne co mi się nie podoba, to samo podejście do tematu:
> Do surowej sałatki bała bym się dodawać np marhewkę startą w tej samej
> rurce co surowe mięso.
> Bo faktycznie nie ma tam tarcz, tylko walce wkładane do środka jakby
> zamiast tego wałka śrubowego do mięsa.
> Te walce mają na zewnątsz tnące ostre wypustki (jak w rcznej tarce)
> lub o innym kształcie do innego celu.
> Ale do tarcia ziemniaka nadaje się wyśmienicie, pszecież smaży się je
> więc są bakteryjnie bepieczne.
Nasadka do szatkowania, poza elektrycznym napędem, nie ma związku z
mechanizmem do mielenia mięsa. Wszystko jest oddzielne, łącznie z misą
podającą.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2016-11-19 21:58:16
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 19.11.2016 o 18:53, Ikselka pisze:
>
> Jakby "pani od szpil" ni z gruszki, ni z pietruszki zapodała takie
> "niewinne" zdanko, jak to Twoje o widelczykach, to pęczek szpil w sekundę
> by zebrała od Ciebie i koleżaneczek oraz od wysoce nadwornego Waszego Poety
> - za "wszechwiedzę", "jedyniesłuszność", "narzucanie innym" itp. Więc nie
> kreuj tu siebie na niewiniątko wątłe a pokrzywdzone, bo tyle w Tobie
> niewiniątka, co głupoty u tych, których sama masz za durniów pisząc do nich
> powyższe, ujęte w cytacie, ostrzeżenie. Zamiast niewiniątka bowiem jest
> kawał zimnej spryciary, która w oczy się uśmiechając - żywemu nie
> przepuści. Znam ja Twoje motywacje względem mnie, wystarczyło raz się
> spotkać i wszystko jasne.
A z krzesełka czasem nie spadłaś ostatnio?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2016-11-19 22:08:46
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówPani Ewa napisała:
>> I dokupiłaś do niej przystawkę do krojenia w kostkę?
>
> Nie jeszcze, ale może się skuszę. Zobaczę najpierw, na
> ile w ogóle użyteczna okaże się dla mnie ta maszynka.
A jak toto działa? Bo tego robota międzyplanetarnego, czy
jak mu tam, to sobie disiaj w Lidlu obejrzałem. I już wiem.
Jarek
--
Ja cię -- mówi -- ty cholero zarąbię zaraz siekierą,
Zadam ci męki okrutne i głowę nożem utnę!
I -- powiada -- ja cię letko pokraję w kostkę żyletką!
Niejedno zrobię świństwo, bo miałem trudne dzieciństwo!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2016-11-19 22:19:17
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 19.11.2016 o 21:46, FEniks pisze:
> Spisz dokładnie model i zapytaj w Zelmerze (na ich
> stronie masz formularz kontaktowy), może da się dokupić.
Oczywiście że da się dokupić, nie trzeba w tym celu pisać do Zelmera. Na
przykład:
http://allegro.pl/szatkownica-zelmer-tarka-do-tarcia
-ziemniakow-nowe-i5624136980.html
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2016-11-19 22:35:40
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 19.11.2016 o 21:54, FEniks pisze:
>> Dotąd nie spotkałem maszynki do mielenia mięsa Zelmer (ani innych firm
>> również) do których mocowałoby się dzbanek. ;)
>
> No racja, też mi coś nie grało,
No i okazało się, że wyszedłem na niemotę.
To że teraz takich nie robią, nie znaczy że nie robili.
Obejrzałem zdjęcia i kopara mi opadła.
> ale w sumie szatkownice, czy wyciskarki
> do ciastek to dla mnie też było odkrycie. Nigdy wcześniej nie miałam
> elektrycznej maszynki do mięsa.
Ja też niedawno kupiłem.
Pretekstem był połamany nadgarstek ;)
Wcześniej nie przeszkadzało mi kręcenie korbą na polecenie żony.
A teraz już nie wyobrażam sobie kuchni bez maszynki elektrycznej.
Szkoda, że słoniny nie pokroi w kostkę. Teraz zrobiłem sobie chwile
odpoczynku podczas przygotowywania surowca na smalec.
>> I dokupiłaś do niej przystawkę do krojenia w kostkę?
>
> Nie jeszcze, ale może się skuszę. Zobaczę najpierw, na ile w ogóle
> użyteczna okaże się dla mnie ta maszynka.
Szatkownic są dwa rodzaje, dwa kształty nieznacznie się różniące. A
przystawka do krojenia w kostkę pasuje tylko do jednego rodzaju. Dobrze
że przed kupnem maszynki gruntownie zapoznałem się z cała ofertą i nie
skusiłem się na wyjątkowe okazje na Allegro.
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2016-11-19 23:15:24
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 19.11.2016 o 18:53, Ikselka pisze:
>>
>> Jakby "pani od szpil" ni z gruszki, ni z pietruszki zapodała takie
>> "niewinne" zdanko, jak to Twoje o widelczykach, to pęczek szpil w sekundę
>> by zebrała od Ciebie i koleżaneczek oraz od wysoce nadwornego Waszego Poety
>> - za "wszechwiedzę", "jedyniesłuszność", "narzucanie innym" itp. Więc nie
>> kreuj tu siebie na niewiniątko wątłe a pokrzywdzone, bo tyle w Tobie
>> niewiniątka, co głupoty u tych, których sama masz za durniów pisząc do nich
>> powyższe, ujęte w cytacie, ostrzeżenie. Zamiast niewiniątka bowiem jest
>> kawał zimnej spryciary, która w oczy się uśmiechając - żywemu nie
>> przepuści. Znam ja Twoje motywacje względem mnie, wystarczyło raz się
>> spotkać i wszystko jasne.
>
> A z krzesełka czasem nie spadłaś ostatnio?
>
Widelczyk Ci spadł.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2016-11-19 23:33:38
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 2016-11-19 o 21:49, FEniks pisze:
>
>> Nawet cancana zatańczyłam (co prawda jedną ręką trzymałam się
>> czegoś). :-P
>
> Pewnie spódnicy. ;)
Nie. Oparcia krzesła. Noszę wąskie spódniczki, ale wtedy byłam w
legginsach. Nie mogę cancanowo skakać jednak i nie wiem czy już na zawsze.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2016-11-19 23:42:19
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 19.11.2016 o 22:19, Akarm pisze:
> W dniu 19.11.2016 o 21:46, FEniks pisze:
>> Spisz dokładnie model i zapytaj w Zelmerze (na ich
>> stronie masz formularz kontaktowy), może da się dokupić.
>
> Oczywiście że da się dokupić, nie trzeba w tym celu pisać do Zelmera.
> Na przykład:
> http://allegro.pl/szatkownica-zelmer-tarka-do-tarcia
-ziemniakow-nowe-i5624136980.html
>
No to jak w porządnej kuchni przystało - Animka ma już wszystko podane
na tacy. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2016-11-19 23:42:23
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 19.11.2016 o 22:08, Jarosław Sokołowski pisze:
> A jak toto działa?
Śmiesznie. :)
Po prostu: w rurę z góry wrzucasz warzywa lub jajka na twardo, dociskasz
i dołem wylatują pocięte w ładne kostki.
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2016-11-19 23:43:02
Temat: Re: Coś elektrycznego do tarcia ziemniekówW dniu 19.11.2016 o 23:33, Animka pisze:
> Nie mogę cancanowo skakać jednak i nie wiem czy już na zawsze.
To musi być straszny ból.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |