« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-10-30 16:57:40
Temat: Ciasto z jablkamiZrobiłem ciasto takie, o jakim się dowiedziałem w dyskusji "Ciasto
drożdżowe bez pszenicy".
Tym razem w mniejszym naczyniu, czyli okrągłej tortownicy 26cm.
I jak to radzili niektórzy, bliżej Animki niż Ewy.
Na opakowaniu masła do pieczenia był prawie taki sam przepis! :)
No i w sumie wyszło to samo, co za pierwszym razem, tylko wysokie,
wyrośnięte. Niby wygląda ładniej, ale cały czas konsystencja omletu.
A rodzina zgodnie mi wmawia, że ciasto jest świetne...
Już sam nie wiem, może naprawdę zrobiłem dobre?
I jeszcze jedno: w wyjęciu pomogło posypanie tortownicy bułką tartą.
Pierwsze ciasto, mimo solidnego wysmarowania formy tłuszczem, dość mocno
przywarło, musiałem odcinać nożem.
I teraz mi powiedzcie, jaka konsystencja takiego ciasta być powinna -
czy taka "omletowa" jest właściwa?
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2016-10-30 17:37:11
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 30.10.2016 o 16:57, Akarm pisze:
> Zrobiłem ciasto takie, o jakim się dowiedziałem w dyskusji "Ciasto
> drożdżowe bez pszenicy".
> Tym razem w mniejszym naczyniu, czyli okrągłej tortownicy 26cm.
No i bardzo słusznie, bo tamte składniki były na naprawdę małą blaszkę.
> I jak to radzili niektórzy, bliżej Animki niż Ewy.
> Na opakowaniu masła do pieczenia był prawie taki sam przepis! :)
> No i w sumie wyszło to samo, co za pierwszym razem, tylko wysokie,
> wyrośnięte. Niby wygląda ładniej, ale cały czas konsystencja omletu.
Po upieczeniu? Może zrób zdjęcie i pokaż, o co właściwie chodzi z tym
omletem. NB dobrze zrobiony omlet jest wyrośnięty i puszysty. ;)
> A rodzina zgodnie mi wmawia, że ciasto jest świetne...
> Już sam nie wiem, może naprawdę zrobiłem dobre?
Prawdopodobnie tak. :)
Ja dzisiaj też je znowu zrobiłam. Wyszło trochę gorzej niż poprzednie,
bo niestety w trakcie procesu produkcyjnego byłam zmuszona je na jakieś
20 minut zostawić (siła wyższa ;) ). Ale i tak już połowa zniknęła.
Później wrzucę fotkę.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2016-10-31 01:55:22
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 30.10.2016 o 17:37, FEniks pisze:
> Po upieczeniu?
Podczas jedzenia tak to czuję.
> Może zrób zdjęcie i pokaż, o co właściwie chodzi z tym
> omletem. NB dobrze zrobiony omlet jest wyrośnięty i puszysty. ;)
Udało mi się zrobić zdjęcie.
Nie wiem jeszcze, jak je udostępnić.
Kiedy już je gdzieś umieszczę, to poproszę o ocenę.
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2016-10-31 18:09:21
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 31.10.2016 o 01:55, Akarm pisze:
> W dniu 30.10.2016 o 17:37, FEniks pisze:
>> Po upieczeniu?
>
> Podczas jedzenia tak to czuję.
>
>> Może zrób zdjęcie i pokaż, o co właściwie chodzi z tym
>> omletem. NB dobrze zrobiony omlet jest wyrośnięty i puszysty. ;)
>
> Udało mi się zrobić zdjęcie.
Tak wygląda 1/8 część całości:
http://www.occur.pl/image,8710bd3262.html
--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2016-10-31 19:40:04
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 2016-10-31 o 18:09, Akarm pisze:
> W dniu 31.10.2016 o 01:55, Akarm pisze:
>> W dniu 30.10.2016 o 17:37, FEniks pisze:
>>> Po upieczeniu?
>>
>> Podczas jedzenia tak to czuję.
>>
>>> Może zrób zdjęcie i pokaż, o co właściwie chodzi z tym
>>> omletem. NB dobrze zrobiony omlet jest wyrośnięty i puszysty. ;)
>>
>> Udało mi się zrobić zdjęcie.
>
> Tak wygląda 1/8 część całości:
> http://www.occur.pl/image,8710bd3262.html
>
>
Akurat pasuje na Hallowen ;-)
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2016-10-31 21:51:55
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 31.10.2016 o 18:09, Akarm pisze:
> W dniu 31.10.2016 o 01:55, Akarm pisze:
>> W dniu 30.10.2016 o 17:37, FEniks pisze:
>>> Po upieczeniu?
>>
>> Podczas jedzenia tak to czuję.
>>
>>> Może zrób zdjęcie i pokaż, o co właściwie chodzi z tym
>>> omletem. NB dobrze zrobiony omlet jest wyrośnięty i puszysty. ;)
>>
>> Udało mi się zrobić zdjęcie.
>
> Tak wygląda 1/8 część całości:
> http://www.occur.pl/image,8710bd3262.html
No i co Ty chcesz od tego ciasta? Bardzo dobrze wyszło. Moje wygląda
bardzo podobnie pod względem konsystencji, tylko jest (a właściwie to
już było ;) ) w innej formie:
http://images84.fotosik.pl/125/fb0201bbbfc4e884med.j
pg
Z tego przepisu nie da się więcej "wycisnąć". Jeśli chcesz ciasto
bardziej puszyste, to zrób biszkopt z owocami albo pokuś się o ciasto
drożdżowe. Znam prosty przepis na ciasto drożdżowe nocne.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2016-10-31 22:09:30
Temat: Re: Ciasto z jablkamiDnia Mon, 31 Oct 2016 18:09:21 +0100, Akarm napisał(a):
> W dniu 31.10.2016 o 01:55, Akarm pisze:
>> W dniu 30.10.2016 o 17:37, FEniks pisze:
>>> Po upieczeniu?
>>
>> Podczas jedzenia tak to czuję.
>>
>>> Może zrób zdjęcie i pokaż, o co właściwie chodzi z tym
>>> omletem. NB dobrze zrobiony omlet jest wyrośnięty i puszysty. ;)
>>
>> Udało mi się zrobić zdjęcie.
>
> Tak wygląda 1/8 część całości:
> http://www.occur.pl/image,8710bd3262.html
No cóż, klucha i tyle, niestety :-(
Zbyt wilgotne i za mało spulchniacza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2016-10-31 22:21:39
Temat: Re: Ciasto z jablkamiW dniu 2016-10-31 o 21:51, FEniks pisze:
> No i co Ty chcesz od tego ciasta? Bardzo dobrze wyszło. Moje wygląda
> bardzo podobnie pod względem konsystencji, tylko jest (a właściwie to
> już było ;) ) w innej formie:
> http://images84.fotosik.pl/125/fb0201bbbfc4e884med.j
pg
Bardzo mi przypomina struclę z jabłkami, która bywa u nas w sklepie:-)
Jak upiekę swoje ciasto (ale jeszcze nie wiem kiedy będę miała
natchnienie i kupię odpowiednie kwaskowate jabłka (ale nie antonówki) to
pokażę fotkę w brytfanie.
Jakiś m-c temu kolega przytargał mi z działki papierówki i winogrona.
Udusiłam trochę tych jabłek na marmoladę do naleśnikow oraz upieklam
ciasto. Dałam koledze potem 1/3 brytfanki tego ciasta i jak poszedł do
domu to powiedział, że prawie eszystko od razu zjadl, tak bardzo mu
smakowalo.
Zowu mi przyniósł tych papierówek. Trochę zła byłam, bo nie chciało mi
sie chrzanić z obieraniem, ale jednak wieczorem wzięłam się za te jablka
i znowu ciasto upieklam , bo szkoda, żeby leżały i zaczęły gnić. To
grugie ciasto było jeszcze lepsze, bo papierówki nie były już tak
kwaśnie jak poprzednie. Były kwaskowate, ale mniej, bo bardziej dojrzałe.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2016-10-31 22:29:42
Temat: Re: Ciasto z jablkamiDnia Sun, 30 Oct 2016 16:57:40 +0100, Akarm napisał(a):
> I teraz mi powiedzcie, jaka konsystencja takiego ciasta być powinna -
> czy taka "omletowa" jest właściwa?
Zrób wg tego przepisu (każde owoce się nadają) - rewelacja:
http://www.mniammniam.com/Ciasto_ze_sliwkami__najlep
sze_na_swiecie_-2093p.html
Jest rzeczywiście najlepsze na świecie. Najczęściej piekę kruche lub
półkruche ciasta z owocami, ale kiedy chcę ucierane, to robię własnie to i
już nie szukam innych przepisów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2016-10-31 22:30:54
Temat: Re: Ciasto z jablkamiPoprawiam literówki jakie popełniłam w poście:
W dniu 2016-10-31 o 22:21, Animka pisze:
> W dniu 2016-10-31 o 21:51, FEniks pisze:
>> No i co Ty chcesz od tego ciasta? Bardzo dobrze wyszło. Moje wygląda
>> bardzo podobnie pod względem konsystencji, tylko jest (a właściwie to
>> już było ;) ) w innej formie:
>> http://images84.fotosik.pl/125/fb0201bbbfc4e884med.j
pg
> Bardzo mi przypomina struclę z jabłkami, która bywa u nas w sklepie:-)
>
> Jak upiekę swoje ciasto (ale jeszcze nie wiem kiedy będę miała
> natchnienie i kupię odpowiednie kwaskowate jabłka (ale nie antonówki)
> to pokażę fotkę w brytfannie.
>
> Jakiś m-c temu kolega przytargał mi z działki papierówki i winogrona.
> Udusiłam trochę tych jabłek na marmoladę do naleśnikow oraz upiekłam
> ciasto. Dałam koledze potem 1/3 brytfanki tego ciasta i jak poszedł do
> domu to powiedział, że prawie eszystko od razu zjadl, tak bardzo mu
> smakowało.
> Zowu mi przyniósł tych papierówek. Trochę zła byłam, bo nie chciało mi
> się chrzanić z obieraniem, ale jednak wieczorem wzięłam się za te
> jablka i znowu ciasto upiekłam , bo szkoda, żeby leżały i zaczęły
> gnić. To drugie ciasto było jeszcze lepsze, bo papierówki nie były już
> tak kwaśnie jak poprzednie. Były kwaskowate, ale mniej, bo bardziej
> dojrzałe.
>
>
>
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |