Data: 2002-12-23 10:46:41
Temat: Re: Coś na przytycie.
Od: "AK" <x...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> potwierdzam. Piwo, plus tosty (z duza iloscia zoltego sera), plus frytki,
> plus siedzacy tryb zycia plus odstawienie fajek. Moje Kochanie w ten
sposob
> zrobilo sie naprawde duuuuuze. I teraz jest problem co zrobic by wrocil
> (choc z grubsza) do dawnych gabarytow ;)
>
> Asiek
Jak to co ???
Piwo, plus tosty (z duza iloscia zoltego sera), plus frytki,
plus siedzacy tryb zycia plus fajki.
AK
|