Data: 2005-12-27 13:16:15
Temat: Re: Coś naturalnego
Od: "piotrh" <p...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"(*)Budda osiągnął przebudzenie, siedząc pod wielkim drzewem bodhi
(ficus religiosus), w ciągu jednej nocy podczas pełni księżyca w
miesiącu vesakha, przypadającym na przełom kwietnia i maja. Wraz z
przebudzeniem (sambodhi) Budda uzyskał najpierw prowadzącą do wyzwolenia
wiedzę o naturze ludzkiej kondycji, a następnie pewność, że sam osiągnął
wyzwolenie z trosk związanych z tym stanem."
Mnie to nie trafiło i muszę czytać i słuchać by zyskać wiedzę .
> >> Hejka. Mnie zastanawia ten brak wyraźnych różnic między
> >> czynnościami umysłowymi papug i ludzi oraz ślady świadomości u
> >> pierwotniaków. ;-) Pozdrawiam cerebrotonicznie
"Doktrynie transmigracji towarzyszy rozbudowana wizja kosmosu duchowego,
w którym dochodzi do transmigracji. Istoty przesuwają się w nim w górę i
w dół, stając się raz zwierzętami, raz bogami, raz mieszkańcami piekieł,
a kiedy indziej wojownikami lub braminami, niewolnikami lub królami ." I
sprawa jasna .
> > Jestem tymi odkryciami wstrząśnięty ;-)
> Hejka. Ale nie zmieszany? ;-)
Nie ;-)
> > pozdrawiam zupełnie osłabiony (może jest krótsze określenie tego
> > stanu?
> Wycieńczony, zdezintegrowany, wręcz miastenicznie. :-) Krócej to
chyba
> będzie kac. < lol >
"Miastenia" owszem , podoba mi się . Reszta taka wulgarna ;-)
* - papuzi świat
--
pozdrawiam odkrywczo :-) piotr
|