=> > ja nawet nie chce Cie przekonywac, a pisze pewne rzeczy poniewaz pare
=> osob
=> > prosilo mnie na priva o szczegolowsze informacje odnosnie moich
=> wypowiedzi
=>
=> tu nie chodzi o przekonywanie, tylko o mozliwość uzyskania z mojej strony
=> paru odpowiedzi, przekonam to sie ewentualnie juz sam jak bede miał
=> mozliwość :)
=>

nie zrozum mnie zle ja nic nie mam do ukrycia, pisze o swoich roznych
brakach itp(nie mam zadnych tajemnic) ale ta lista powinna dotyczyc
problemow stricte psychologicznych a to o czym zaczynamy mowic wychodzi poza
te wszelkie ramy i z pewnoscia wiekszosci ludzi nie interesuje, a znajac
przykaldy z zycia nawet pewnie patrzy na to w dosc sceptyczny sposob


> Zastanawim sie nad tym czemu o takich rzeczach mówi sie 'na priwa'?

bo to nie jest takie powszechne aby kazdego mialo interesowac i zeby o tym
wszech i wobec glosic

czy to
> jakiś wstydliwy temat?

wstydliwy , nie ale poniewaz istnieje pewna ignorancja w spoleczenstwie to
sie oglnie z niektorymi rzeczami nie warto publicznie afiszowac, no bo i po
co

A moze własnie chodzi o nienarazenie na ciekawość
> intruzów takich jak ja?

nie o to chodzi, Ty pytasz z ciekawosci, ja moge Ci odpowiedziec, ale to tez
czytaja nie wiadomo jacy ludzie i po co im podawac imformacje ktore moga im
jekies zamieszanie w glowie zrobic i wprowadzic nieswiadomie jekies
watpliowsc.... :-)))))), poza tym jak pisalem celem tej listy powinna byc
stricte psychologia


jesli tak to przepraszam, to moja głupia ciekawość
> mną powoduje, czasem nie mam nad nie władzy..

to dobrze ze Cie wiele rzeczy ciekawi, mnie rowniez wielie ciekawi, ale
pewne rzeczy nie nadaja sie do wyglaszania na forum publicznym, gdyz taka
forma ekspresji jest wg mnie niewlasciwa, nawet z tego wzgledu ze jest duzo
pisania o pewnych rzeczach a trafia to do malej grupy zainteresowanych ludzi
co innego na innych listach


> To co ty nazwałes oświeceniam, ja wcześniej byłem skłonny nazwac
> samoświadomoscią.. ale teraz już nie wiem...Gdybym tylko wiedział jak ma
> sie jedno do drugiego...
>

to przeciez tylko ludzkie nazewnictwo, wazne jak sie pewnych rzeczy
osobiscie doswiadcza, a jak to sie zwie to inna sprawa


=> <..>
=> > to jest dostepne dla kazdego, kwestia pewnego szerszego pojmowania w
=> innych
=> > troche niz powszechne ludzkie kategorie
=>
=> ?
=>

to podobnie jak ze swiatlem jest fala i ma nature korpuskularna, sprzecznosc
jest ale tylko na poziomie ludzkiej logiki, powyzej jej poziomu przeciez nie
ma tego paradoksu, ale takie cos zaczyna sie rozumiec jak sie troche zen
popraktykuje


=> a ja do kolejnych odpowiedzi :-(
=> dzikuje i juz nie zamęczam.
=>
=> Marsel
=>
=> ps. kiedyś kurka i tak do tego wróce ;-p
=>
=>

nie czuje sie zameczony, tylko po prostu udzielanie pewnych odpowiedzi nie
jest w temacie listy, fajnie jest komus pomoc cos zrozumiec ale do tego
sluza inne listy bardziej tematyczne, a sa takie na yahoo groups, tam wiecej
ludzi mowi w tym samym paragygmacie , tak wiec mozna skomfrontowac wiele
opini i wyciagnac sobie odpowiednie wnioski

Pozdrawiam
Mimir