Data: 2006-03-20 10:26:24
Temat: Re: Cos sie dzieje z moim synem
Od: "R" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
(...)
Tu nie chodziło o ginekologa wogóle, tylko o ginekologa faceta: wyobrażenie
mojej Ukochanej dobrowolnie rozkładającej nogi przed poznany prez 5 minutami
facetem, wpychanie przez niego palców w Nią, zalecane przez różne opisy
trzymanie kontaktu wzrokowego z 'pacjentką' ... domyślasz się, że mógłbym tak
długo, więc lepiej skończę za wczasu.
Cios nie zawsze przynosi taki sam skutek - gdy jesteś na niego przygotowany,
mięśnie są naprężone, ciało się w momencie przyjęcia ciosu 'spina', to
przyjęcie go jest oczywiście niemiłe, ale do zniesienia, ale gdy nabierasz
wdech i dokładnie w tym momencie, będąc zupełnie nieprzygotowanym, otrzymasz
cios w przeponę, to efekt jest morderczy.
Sądzę, że miałem pecha polegającego na otrzymaniu ciosu w najmniej odpowiednim
momencie, w najbardziej czułe miejsce, z najbardziej nieoczekiwanej strony ...
itp, itd. Niestety rekacja została zakodowana i, jak pisałem, powtórzyła się
jeszcze - ostatni raz całkiem niedawno, gdy myślałem, że już z tego
daaaaawno 'wyrosłem'.
R
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|