Data: 2004-09-09 10:22:06
Temat: Re: [Coup de theatre] No to ci teatr... - dla cierpliwych
Od: "Czarnulka" <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kruszyzna"
> Nie wiem, jak to jest z rozcieraniem, bo nie rozcieram (nakładam po
> prostu i koryguję, jeśli jest coś do skorygowania), ale mogę stanąć na
> rynku we Wrocku pod pręgierzem z megafonem w ręce i przez 12 godzin
> wrzeszczeć, że się nie rolują i nie zbierają w załamaniach. Dla
> podkreślenia efektu wizualnego i całej rangi happeningu mogę stać w
> samej bieliźnie i skarpetkach :)
Zaczynam żałować, że mam daleko do Wrocławia :)
> NIC się nie zbiera w załamaniach, nic się nie roluje, bez względu na
> cenę cienia. Mam cienie Wibo na chyba 3 zł (taki fiolecik) i trzymają
> się 12 godzin bez najmniejszego uszczerbku. O Inglotach nie wspomnę,
> Pierre Rene, Constance Caroll, Avon, Joko - to samo. Teraz mam Ruby
> Rose (i moja żądza posiadania cieni na razie została zaspokojona) - te to
> się trzymają wprost genialnie :) Dodam jeszcze, że baza bez
> najmniejszych problemów daje się usunąć mleczkiem czy też płynem do
> demakijażu.
Jesli tak est naprawdę, to uwierzę, że cuda istnieją!
> Wygląda na to, że pani w perfumerii bardzo chciała, żebyś kupiła ten
> korektor :) To był korektor, dobrze pamiętam? :)
Tak.
Ale ja myślę, że ona chciała mnie uchronić przed droższym o cztery złote
guerlenem (czy jak to się pisze). Będę jej wdzięczna do końca życia, skoro
ten guerlen to takie badziewie ;)
Pozdrawiam
--
Czarnulka
|