Data: 2001-04-14 01:16:40
Temat: Re: Cud!!!-miła historia którą warto przeczytać!
Od: "Samiczka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panoramiczny" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:9b839n$8pq$1@korweta.task.gda.pl...
>
> > - aaa wnusiu nad tym to ja jeszcze pracuję ...
> >
>
> A czlowiek uczy sie cale życie, wlasnie sie nauczylem pewnej rzeczy o
> Natchniuza.
> Cale szczeście, że mi powiedziała trochę wcześniej ile ma lat. (tego nie
> powiem, bo obiecalem)
> Zrobila coś, czego się nie robi..
I stad cala dyskusja....
.
> I tak sobie Was czytam, i odnoszę wrażenie, że wielu psychicznie nie
wyroslo
> jeszcze z wieku dzieciecego.
Rozumiem ze jestes wykwalifikowanym psychologiem specjalista w zakresie
psych. rozwojowej?
> Owszem - wypowiedzi sa przemyślane i wywazone.
Wiec o co chodzi?
Czyli jest jakas dojzalosc
> inteligencji.
Inteligencja jest impulsem...nie dojrzewa...
> Ale emocje i psychika .... no cóz..
Wlasnie.coz z tymi emocjami? a psychika? to baaaardzo szerokie pojecie moze
sprecyzujesz?
> Oczywiscie ze zauroczenie to NIE milosc,
Niesamowite......nie wiedzialam o tym!!!Thnx:)))Moze wiec zdefiniujesz to
"brzydkie" slowo?Napisz czym milosc jest wg ciebie..a nie czym nie jest.
> Oczywiscie ze SAMI kreujemy rzeczywistosc (no chyba ze ktos jest wyjatkowa
> ofiara losu), w ramach zdarzan przypadkowych
To jak sami kreujemy czy nie? a moze to tzw. myslenie zyczeniowe? Ludzka
rzecz dazenie do kontrolowania wszystkiego....i wszystkich..(chyba ze ktos
jest wyjatkowa ofiara losu:)))
> Oczywiscie fajnie byc zauroczonym - niezaleznie od wieku - ale co z
tego???
> I oczywiscie Samiec by sie BARDZO ZDZIWIL wizyta w gabinecie Natchniuza
...
Nie ma kozetki?:))))
> Bardzo mu współczuję, jeżli twierdzi że: "jedną z miar dojrzałości jest
> wyjście z etapu egocentryzmu dziecięcego".
wrocmy wiec do definicji milosci...ok?moze zauwazysz analogie...
To moze byc co najwyzej miara, na
> ile ktos jest jeszcze dzieckiem, a na ile naiwna młodziezą.
Gratuluje erudycji:)))
Pozdrawiam
Samiczka
> Pozdrawiam
> Panoramiczny
>
>
>
>
>
|